Spis treści
Rolnicy chcą bronić polskiego i europejskiego rolnictwa
Protest ma wydźwięk nie tylko krajowy. Hasło „5x STOP!” odnosi się do kilku europejskich kwestii, m.in. Zielonego Ładu i umowy z krajami Mercosur. Rolnicy obawiają się, że zmiany wpłyną na jakość i opłacalność ich produkcji. Pozostałe postulaty wskazują na zagrożenia w zakresie niszczenia lasów i łowiectwa, importu z Ukrainy i wygaszania polskiej gospodarki.
Precz z Zielonym Ładem, zbrodniczym dla Polski układem. Prot...
Weź biało-czerwoną flagę i stań razem z nami w obronie polskiego rolnictwa, zachęcali rolnicy.
Szczególnie branża producencka obawia się, że zamiast korzyści handlowych, do Europy napłynie tania żywność niespełniająca kluczowych wymogów. O negatywnych skutkach umowy z krajami Ameryki Południowej mówi się od miesięcy. Pod koniec listopada polski rząd zapowiedział, że Polska nie zaakceptuje porozumienia w sprawie umowy o wolnym handlu między UE a krajami Mercosur w obecnym kształcie.
W protest zaangażowało się wiele organizacji i stowarzyszeń rolniczych, m.in. NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, Związek Zawodowy Rolników „Samoobrona”, Krajowa Rada Izb Rolniczych, Ruch Młodych Farmerów, Rola Wielkopolski, Podkarpacka Oszukana Wieś, Polski Związek Łowiecki oraz Instytut Gospodarki Rolnej.
W ramach przejęcia przez Polskę prezydencji w UE, w Gdańsku miała pojawić się Ursula von der Leyen. Zaplanowano posiedzenie KE, jednak ze względu na problemy zdrowotne przewodniczącej będzie przesunięte na inny termin. Bez zmian za to 3 stycznia w stołecznym Teatrze Wielkim - Operze Narodowej odbędzie się ceremonia inaugurująca prezydencję, będzie w niej uczestniczyć przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa.
Trasa protestu rolników w Warszawie
Protest rozpoczął się o godz. 14 pod Przedstawicielstwem KE na ul. Jasnej. Stamtąd uczestnicy zapowiedzieli przemarsz ulicami:
Świętokrzyską,
Marszałkowską,
Królewską,
placem marsz. Piłsudskiego,
Moliera,
Senatorską pod Plac Teatralny.
Na godz. 20 zaplanowano drugą część protestu już na Placu Teatralnym.
Według szacunków organizatorów w Warszawie będzie kilkanaście tysięcy rolników z różnych krajów UE, z minuty na minutę gromadzą się na miejscu.
W najbliższych godzinach mieszkańcy i kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami.
W związku ze zgromadzeniem publicznym na pl. Teatralnym oraz przemarszem na trasie: Świętokrzyska – Nowy Świat – Krakowskie Przedmieście – Miodowa – Senatorska występują utrudnienia w kursowaniu autobusów linii 106, 111, 116, 128, 175, 178, 180, 503 i 518, poinformował Warszawski Transport Publiczny.
Autobusy mogą być kierowane na trasy objazdowe.
Protest poparła część polityków
Do planowanego przemarszu w obronie rolnictwa odniosła się część polityków.
Protestujący rolnicy sformułowali wcześniej pięć głównych żądań. Przedstawione przez rolników oczekiwania wymagają merytorycznego odniesienia i oceny tego co zostało już zrealizowano, przekazał minister rolnictwa Czesław Siekierski.
Popieramy dzisiejszy protest rolników! Rząd Tuska znów pokazuje swoją bierność wobec umowy UE-Mercosur, która zagraża polskiemu rolnictwu. Gdyby PiS było u władzy, zrobilibyśmy wszystko, aby umowa nigdy nie weszła w życie, wskazał Mariusz Błaszczak.
Konfederacja, jak zawsze stoi murem za polskimi rolnikami, których protesty będą trwać przez cały dzisiejszy dzień od najbliższych godzin, przyznał z kolei Grzegorz Braun.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!
