Przedsiębiorcy apelują o wypłacenie należnych im środków

Program "Czyste Powietrze" miał na celu wsparcie właścicieli domów jednorodzinnych w wymianie nieekologicznych źródeł ciepła oraz poprawie efektywności energetycznej budynków. Niestety, w listopadzie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) wstrzymał przyjmowanie nowych wniosków, tłumacząc to koniecznością reformy systemu.

Przedsiębiorcy, którzy uczestniczyli w konferencji zorganizowanej przez posła Konfederacji Bartłomieja Pejo, wyrazili swoje niezadowolenie z powodu braku wypłat za wykonane prace. Przedstawiciel przedsiębiorców, Paweł Zabielski, podkreślił, że Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej od zeszłego roku nie przekazują należnych środków za montaż pieców gazowych, pomp ciepła czy instalacji fotowoltaicznych.

Zadajemy dzisiaj pytanie: dlaczego trzeba przelewać dodatkowe środki do programu, który jest zawieszony i który nie działa? Przecież powinny być te pieniądze zabezpieczone, skoro są zawarte umowy, skoro wypłacone są pierwsze transze - powiedział Zabielski.

Przedsiębiorcy muszą zmagać się z poważnymi problemami finansowymi. Zgodnie z zasadami działania programu, wykonawcy muszą wystawiać faktury zaliczkowe i płacić podatek VAT, a także podatek dochodowy od faktur końcowych. Brak wypłat z programu "Czyste Powietrze" powoduje, że przedsiębiorcy są zmuszeni do ponoszenia tych kosztów z własnych środków.

My od tych faktur zaliczkowych musimy zapłacić podatek VAT. Od faktur końcowych, które wykonaliśmy i musimy przedłożyć, aby rozliczyć ten program, musimy zapłacić podatek dochodowy i VAT, musimy zapłacić naszym wykonawcom i ekipom monterskim - podkreślił Zabielski.

Niektórzy przedsiębiorcy są winni nawet 50 mln zł, co prowadzi do poważnych problemów z płynnością finansową. Zabielski zauważył, że braki pieniędzy w NFOŚiGW sięgają miliardów złotych, co skutkuje kontrolami, które mają na celu opóźnienie wypłat.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił, że przeznaczy 800 mln zł z programu FEnIKS na wypłaty z "Czystego Powietrza". Środki te mają trafić na konta 16 Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W ubiegłym roku wojewódzkie fundusze otrzymały 1,8 mld zł, z czego prawie 500 mln zostało zwrócone jako niewykorzystana nadwyżka.

Jednakże, mimo tych działań, sytuacja wciąż pozostaje napięta. Na początku grudnia NFOŚiGW złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące kilku firm, które podejrzewa się o popełnienie przestępstw w ramach programu "Czyste Powietrze". Podejrzane umowy opiewają na około 600 mln zł.

Wykonawcy, których działania NFOŚiGW zgłasza prokuraturze, złożyli wnioski o dotacje w imieniu beneficjentów o wartości ok. 600 mln zł - napisano w komunikacie.

Przedsiębiorcy wyrażają chęć współpracy z funduszami i zgadzają się, że program Czyste Powietrze wymaga reformy. W najbliższy piątek ma się odbyć spotkanie wykonawców w NFOŚiGW, na które zgłosiło się ponad 600 wykonawców. To spotkanie może być kluczowe dla przyszłości programu i rozwiązania obecnych problemów.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

źródło: PAP