Spis treści
Skala zadłużenia
Według danych ZUS liczba dłużników wzrosła o niemal 2% w ciągu roku. Eksperci wskazują, że choć to alarmujące, warto przyjrzeć się dokładniej strukturze zadłużenia.
Wzrost oczywiście jest niepokojący, ale bez głębszego zbadania struktury populacji dłużników trudno o głębsze oceny. To jest stan, a liczba netto niczego nam jeszcze nie mówi. Płatników ubywa i przybywa nowych. Ciekawe byłoby zobaczyć jakiś rozkład według kwot, czy dominują ci z drobnym zadłużeniem, czy może są to średnie i duże kwoty w relacji do średnich obrotów w firmach – podkreśla dr Sławomir Dudek, prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych, były dyrektor Departamentu Polityki Makroekonomicznej Ministerstwa Finansów.
Zdaniem dr Sylwii Pieńkowskiej-Kamienieckiej skala zadłużenia może mieć wpływ na rynek pracy i stabilność przedsiębiorstw.
Powiększające się zadłużenie przedsiębiorstw może negatywnie wpływać na rynek pracy, kwestię zatrudnienia, problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań, a finalnie – prowadzić do upadłości firm – ostrzega ekspertka
Jak ZUS podchodzi do problemu?
ZUS, mimo rosnącego zadłużenia przedsiębiorców, odnotował spadek liczby wniosków o rozłożenie zaległości na raty. W ubiegłym roku takich podań złożono o 1,4% mniej niż rok wcześniej.
Idealnie byłoby, aby do takich przedsiębiorców na jakimś początkowym etapie sam ZUS występował z szybką i konkretną propozycją, która mogłaby sprawnie naprawić sytuację. To byłoby z korzyścią dla obu stron – mówi ekspert z kancelarii GKPG.
Eksperci podkreślają, że firmy, które decydują się na układ ratalny i terminowo go spłacają, nie tracą dostępu do świadczeń. – Płatnicy objęci układem mogą korzystać np. z zasiłku chorobowego czy macierzyńskiego – zaznacza dr Pieńkowska-Kamieniecka.
Jak wyjść z zadłużenia?
Przedsiębiorcy, którzy borykają się z zaległościami, mogą podjąć kilka kroków, aby poprawić swoją sytuację:
Biznes

Wnioskowanie o rozłożenie długu na raty – choć liczba wniosków spada, nadal jest to najpopularniejsza forma regulowania zaległości.
Negocjacje z ZUS-em – w niektórych przypadkach istnieje możliwość umorzenia części odsetek lub prolongaty płatności.
Konsultacja z doradcą podatkowym lub prawnikiem – specjaliści mogą pomóc w znalezieniu najlepszego rozwiązania dostosowanego do sytuacji firmy.
– Sama liczba aktywnych płatników z zadłużeniem wobec ZUS-u jest oczywiście alarmująca, co trzeba wyraźnie podkreślić. Jednak patrząc na to szerzej, dla samego systemu i gospodarki nie jest to zbyt istotny problem. Właściwie to drobne kwoty. Tylko dla przedsiębiorcy to już zupełnie inaczej wygląda. Dla wielu – szczególnie mikro i małych firm – składki są prawdziwą udręką i dramatem” – ocenia mec. Łukasz Goszczyński.
Mimo trudnej sytuacji, przedsiębiorcy nie poddają się i szukają wyjścia z zadłużenia. Kluczowe jest jednak, aby system wspierał ich w tym procesie, zamiast jedynie egzekwować zaległe składki.