Reakcja GPW na wybory w USA
– WIG20 otwiera się nieco wyżej o poranku w środę 6 listopada i kilkanaście minut po godzinie 09:00 kontrakt zyskuje ponad 1 proc. Kontrakt na WIG20 początkowo ograniczał wzrosty, ale z minuty na minutę reaguje na sytuację na globalnych indeksach oraz na niewielkim wycofaniu się dolara – wskazuje w swojej analizie Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz XTB.
Jak zauważa, wcześniej wobec rosnącego prawdopodobieństwa wygranej wyborów w USA przez Trumpa obserwowaliśmy wyraźne cofnięcie na kontraktach terminowych na niemieckiego DAXa. Obecnie jednak mamy odwrócenie trendu i DAX zyskuje wraz z rekordowymi poziomami na kontraktach terminowych na amerykański indeks S&P 500.
– Teoretycznie polityka Donalda Trumpa może mieć negatywny wpływ na europejskie przedsiębiorstwa, w związku z polityką protekcjonistyczną w postaci nakładania ceł i jednocześnie niepewności dotyczącej dalszego wsparcia Ukrainy. Podczas poprzedniej prezydentury cła wprowadzone przez Trumpa miały bardzo negatywny wpływ na cały sektor samochodowy w Europie – przypomina.
– Niemniej globalne pozytywne nastroje wpływają obecnie dobrze na europejskie indeksy, choć może to być jedynie początkowa reakcja w oczekiwaniu na pełne wyniki wyborów oraz pierwsze zapowiedzi nowego prezydenta – dodaje.
Z koeli patrząc na konkretne spółki w WIG20, zdaniem Stajniaka trudno znaleźć powiązanie między prawdopodobnym zwycięstwem Trumpa a zachowaniem się podmiotów. – Najmocniej zyskuje Pepco Group oraz banki. Z drugiej strony mamy straty w przypadku KGHM, choć ta spółka powinna korzystać na fali mocniejszego dolara. Wybór Trumpa może być jednak mieszany dla Chin, co wpływa negatywnie na ceny miedzi w średnim terminie – podsumowuje.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
