Giełda rośnie drugi dzień z rzędu. WIG20 odrabia straty po cłach Trumpa

W środę, około godziny 10:50, indeks WIG20 wzrósł o 1,9 procent do poziomu 2752 punktów. To oznacza, że całkowicie odrobił spadki z początku kwietnia, które były reakcją na wprowadzenie przez prezydenta USA ceł na globalnych partnerów handlowych.

W dniu 18 marca indeks blue chipów osiągnął poziom 2827,92 punktów – najwyższy od lipca 2011 roku. Po ogłoszeniu decyzji o cłach 2 kwietnia, indeks zaczął gwałtownie spadać i do 7 kwietnia obniżył się o około 11,5 procent, osiągając najniższy poziom 2295,26 punktów. Od 8 do 22 kwietnia WIG20 wzrósł już o ponad 11 procent.

Poza indeksem WIG20, silne wzrosty notują również indeksy średnich i małych spółek. mWIG40 zwyżkuje o 1,1 procent do poziomu 7476 punktów, a sWIG80 rośnie o 0,4 procent i osiąga poziom 27368 punktów.

Oba indeksy nie tylko odrobiły wcześniejsze straty, ale ustanowiły nowe historyczne maksima. Oznacza to, że inwestorzy coraz chętniej lokują kapitał w średnie i mniejsze spółki, co może wskazywać na większe zaufanie do krajowego rynku i pozytywne oczekiwania wobec gospodarki.

Sektor bankowy należy do najmocniejszych branż na GPW. O 3,7 procent rośnie kurs Banku Pekao, a Alior Bank zyskuje około 3 procent. Notowania PKO BP i mBanku idą w górę o około 2 procent, a Santander Bank Polska rośnie o 1 procent.

We wtorek mBank i Santander były najsilniejszymi spółkami w indeksie WIG20. Zyskały odpowiednio 3,9 procent i 6,06 procent.

Jak podał Bank Pekao, jego akcjonariusz PFR proponuje przeznaczenie na wypłatę dywidendy za 2024 r. 4,8 mld zł, czyli 18,36 zł na akcję.

Rada nadzorcza Alior Banku powołała Beatę Stawiarską w skład zarządu na stanowisko wiceprezesa, ze skutkiem od 5 maja 2025 r.

We wtorek Agencja Fitch podwyższyła długoterminowy rating (IDR) mBanku do poziomu "BBB" z "BBB-", podtrzymując perspektywę stabilną.

Wszystkie te informacje wspierają pozytywny sentyment wobec sektora bankowego i mogą wpływać na dalszy wzrost cen akcji.

Notowania spółek energetycznych również idą w górę. Kursy PGE i Taurona rosną po około 2 procent. Natomiast notowania Enei pozostają stabilne.

We wtorek Tauron zyskał 7,58 procent, PGE wzrosło o 3,41 procent, a Enea o 3,87 procent. Spółki PGE i Tauron rosną już czwarty dzień z rzędu. W ciągu trzech poprzednich sesji zyskały odpowiednio 5,6 procent i 16,3 procent.

Sektor energetyczny pozostaje atrakcyjny dla inwestorów w obliczu zmian regulacyjnych i oczekiwań na większe zaangażowanie w transformację energetyczną.

W środę o 1,6 procent rosną akcje Grupy Kęty, która dzień wcześniej opublikowała wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2025 roku i strategię na lata 2025–2029.

Grupa Kęty miała w pierwszym kwartale 2025 roku 1,354 mld zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, 228 mln zł zysku EBITDA oraz 170 mln zł EBIT. Zysk netto j.d. wyniósł ok. 121 mln zł, wobec szacowanych wcześniej 123 mln zł zysku.

Spółka zakłada w 2029 r. osiągnięcie 782 mln zł zysku netto, 1.345 mln zł EBITDA, 1.052 mln zł zysku operacyjnego i 7.754 mln zł przychodów.

Grupa Kęty zakłada w latach 2025-2029 wypłaty średniorocznie 85 proc. skons. zysku netto w formie dywidendy. Zgodnie z przyjętymi szacunkami oznacza to, że w latach 2025-2029 w formie dywidendy wypłacona zostanie łączna kwota 2.591 mln zł. Zarząd spółki rekomenduje wypłatę dywidendy w łącznej wysokości 476,4 mln zł, czyli 48,78 zł dywidendy na akcję za 2024 r.

Inwestorzy pozytywnie oceniają strategię firmy i stabilne fundamenty finansowe, co przekłada się na zainteresowanie akcjami.

Diagnostyka podała szacunki wyników za 2024 rok. Grupa osiągnęła 223,3 mln zł zysku netto, co oznacza wzrost o 80,9 procent rok do roku. EBITDA wyniosła 499,5 mln zł, czyli o 31,1 procent więcej niż rok wcześniej.

Zarząd Diagnostyki rekomenduje za 2024 r. wypłatę 3,31 zł dywidendy na akcję, czyli łącznie na ten cel chce przeznaczyć 111,7 mln zł.

Forte szacuje, że w IV kwartale roku obrotowego 2024/25 miało 50 mln zł skonsolidowanej EBITDA, przy przychodach 329 mln zł – to wzrost o 21 procent rdr. Kurs akcji rośnie o niemal 2 procent.

Mirbud z kolei szacuje skonsolidowany zysk netto w 2024 roku na 121 mln zł, z czego około 56 mln zł przypadło na IV kwartał. Kurs spółki idzie w górę o ponad 2 procent.

Wśród najmocniejszych spółek na GPW znajduje się KGHM, którego notowania rosną o prawie 5 procent. Spółka korzysta z lekkich wzrostów cen miedzi na giełdzie w Londynie, będących reakcją na złagodzenie tonu USA wobec Chin w trwającej wojnie handlowej.

Na drugim biegunie znalazł się Pure Biologics.

Pure Biologics otrzymał oświadczenie od Agencji Badań Medycznych o rozwiązaniu bez zachowania okresu wypowiedzenia umowy o dofinansowanie projektów. Wskazaną przyczyną jest zbycie praw autorskich i majątkowych do projektów będących przedmiotem umów.

Kurs tej spółki spada o ponad 11 procent, co czyni ją najsłabszą firmą środowej sesji.

Wzrosty notowane są nie tylko w Warszawie. Indeksy w Europie także rosną – FTSE 100 zyskuje 1,6 procent, CAC 40 idzie w górę o 2,2 procent, a DAX zwyżkuje o 2,9 procent. Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy rosną w przedziale od 1,5 do 2,3 procent.

Globalny optymizm inwestorów związany jest z łagodzeniem napięć handlowych i poprawą nastrojów na rynkach finansowych.