Spis treści
Duże oszczędności Polaków leżą bezproduktywnie
– Rolą rynku kapitałowego jest dostarczanie kapitału wyższego ryzyka dla najbardziej dynamicznych i innowacyjnych firm. W tym ostatnim przypadku jest to bardzo ważne. Finansowanie innowacji jest bowiem kluczowe dla zwiększenia produktywności gospodarki, konkurencyjności i zamożności społeczeństwa. Dlatego między innymi minister finansów Andrzej Domański mówił niedawno o konieczności zwiększenia produktywności polskiej gospodarki – powiedział Waldemar Markiewicz.
Jego zdaniem gospodarka potrzebuje nowego silnika wzrostu, jakim jest właśnie rynek kapitałowy.
– Blisko 60% oszczędności leży na rachunkach bankowych. I to jest blisko dwa razy więcej niż w krajach wyżej rozwiniętych. Czyli mamy potężny rezerwuar i teraz pytanie. Skoro go mamy to co należy zrobić? Podstawowym narzędziem państwa są zachęty podatkowe. Dlatego bardzo ważne jest, żeby stworzyć przywileje dla społeczeństwa, żeby większą część swoich oszczędności chcieli oni przeznaczyć na inwestycje, które są obarczone co prawda wyższym ryzykiem, ale są też oczekiwane stopy zwrotu wyższe. Więc to mogą być inwestycje w fundusze emerytalne, mamy akurat program PPK, który jest dobrze zrobiony. To mogą być inwestycje w fundusze inwestycyjne, czy bezpośrednie inwestycje na giełdę, ale tutaj natomiast nie mamy tych zachęt. Dlatego, że opodatkowanie bezpiecznych przychodów np. z odsetek bankowych jest takie samo jak od zysków kapitałowych – powiedział prezes.
Prezes Markiewicz zwrócił uwagę, że Izba już od paru lat apelowała do władz, aby znieść podatek Belki albo go ograniczyć – jeśli chodzi o inwestycje na rynku kapitałowym. Także kluczowym elementem są po prostu zachęty, a także z drugiej strony deregulacje w prawie, które teraz powodują koszty i ograniczają w bardzo w wielu aspektach elastyczność firm inwestycyjnych w oferowaniu produktów.
Polacy chętnie reagują na zachęty podatkowe
– Ale najważniejszą rzeczą są po prostu zachęty podatkowe, gdyż inwestorzy bardzo reagują na system podatkowy. Podstawową kwestią jest to, żeby spółki miały zapotrzebowanie na kapitał – dodał.
Jego zdaniem w interesie gospodarki jest, żeby jednak jak najwięcej spółek było na giełdzie.
– Uważamy więc, że jest tytuł do większych ulg podatkowych. A dlaczego w interesie gospodarki jest duża liczba firm na giełdzie? Bo im więcej jest firm z danej branży, tym wycena danych firm, czy wycena de facto kapitału ma lepszą jakość, a ta wartość informacyjna akcji jest punktem odniesienia do alokacji kapitału w całej gospodarce. A efektywna alokacja kapitału jest kluczowa do zwiększenia produktywności całej gospodarki – podkreślił prezes Markiewicz.
Izba Domów Maklerskich jest największą niezależną samorządową organizacją firm inwestycyjnych. Reprezentuje 19 członków: 7 największych banków (biura maklerskie) i 12 firm inwestycyjnych, którzy łącznie odpowiadają za 99% wolumenu obrotu lokalnego (akcjami, obligacjami, kontraktami terminowymi) na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie wśród lokalnych członków Giełdy.
