Co więcej, aż 27 proc. dłużników nie płaci zobowiązań nie dlatego, że nie ma pieniędzy, ale dlatego, że ma złe intencje. Takie alarmujące dane podaje Skaner MŚP 2024 dla BIG InfoMonitor. Niezapłacone faktury stają się coraz większym problemem, nie tylko dla gospodarki, ale też dla mniejszych firm i rodzin. Jak się przed tym ustrzec?
– Z naszych analiz wynika, że największy problem z płatnościami dotyczy sektora budowlanego, finansowego i IT. Swoich zobowiązań nie regulują duże, średnie, ale i także małe firmy. Prowadzi to często do rodzinnych dramatów. Brak płatności nawet jednej faktury dla niewielkiej firmy świadczącej usługi stolarskie, elektryczne czy informatyczne może zniszczyć domowy budżet. Dlatego już przy podpisywaniu umowy czy zlecenia warto zadbać swoje interesy i zabezpieczyć się – powiedział Robert Szczepanek z Ultima RATIO, cytowany w komunikacie.
Brak wiarygodności danej firmy
Ściąganie należności to wieloetapowy proces, który zaczyna się od prewencji. Zanim firma rozpocznie współpracę z inną firmą, powinna dokładnie sprawdzić, z kim wchodzi w relację. W biurach informacji gospodarczej, na giełdach długów i w innych tego typu bazach znajdują się bowiem dane około 400 tysięcy dłużników.
– Z naszych danych wynika, że firmy, które wystawiają faktury z odroczonym terminem płatności bez sprawdzania wiarygodności płatniczej klientów, aż o połowę obniżają swoje szanse na późniejsze, skuteczne egzekucje – dodał Robert Szczepanek.
Im szybciej, tym lepiej
Eksperci zwracają uwagę, że najważniejsza jednak zasada skutecznej egzekucji roszczeń mówi, aby nie zwlekać z działaniami windykacyjnymi. Statystyki są w tym zakresie nieubłagane dla wierzycieli: o ile po 2 miesiącach wierzyciele mają jeszcze 90 procent szans na odzyskanie zaległych płatności, o tyle po roku szanse te spadają do 16 proc.
– Prawdopodobieństwo odzyskania zaległych płatności spada więc statystycznie aż o 5-7 proc. miesięcznie. Dlatego należy działać szybko i intensywnie. Mniejsze firmy powinny zdecydowanie częściej korzystać z możliwości wpisywania dłużników do biur informacji gospodarczej. W 75 proc. przypadków udaje się w ten sposób zażegnać spór – podsumował Szczepanek.
Firmy mają jeszcze możliwość skorzystania z arbitrażu online, które oferuje między innymi Sąd Arbitrażowy przy Konfederacji Lewiatan, OAC czy też powstały ostatnio Sąd Arbitrażowy ENOiK. Największy sąd arbitrażowy online w Polsce, działający na platformie Ultima RATIO, rozpoznaje rocznie już ponad 1000 spraw.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
