Rząd planuje zmianę wieku emerytalnego. Nadchodzą zmiany w emeryturach. „Z rynku pracy znikną kolejne osoby, które mogłyby pracować”

Wiek emerytalny to wiek, po którego ukończeniu jesteśmy uprawnieni do emerytury. Nie oznacza to, że z tego przywileju musimy skorzystać. Możemy również pozostać dalej aktywni na rynku pracy, rezygnując ze swojego świadczenia lub łącząc pracę z pobieraniem emerytury.

Od 2017 roku wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Wcześniej, bo od 2012 r. wiek emerytalny był stopniowo podnoszony i zrównywany do 67 lat zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn.

Rząd planuje kolejny raz zmienić wiek emerytalny. Ma się to odbyć poprzez wprowadzenie emerytur stażowych i dotyczyłoby osób, które rozpoczęły wcześniej pracę zawodową, np. mając 20 lat.

Osoby, które spełniłyby te warunki miałyby możliwość rozpoczęcia pobierania świadczenia w wieku już 55 lat (kobiety – po przepracowaniu 35 lat) lub 60 lat (mężczyźni – po przepracowaniu 40 lat).

Jednym z warunków otrzymania emerytury miałoby być wypracowanie w tym czasie na tyle wysokiego kapitału w ZUS, że wystarczałby on na wypłacenie tzw. emerytury minimalnej.

Może to spowodować, że emerytury takich osób będą niższe, niż gdyby zdecydowały się na pracę dłużej. Wysokość świadczenia jest zależna m.in. od wysokości i ilości wpłaconych składek. Te zaś są przeliczane razem z innymi danymi na to, ile finalnie wyniesie emerytura. Mogłoby to także oznaczać wzrost wydatków na emerytury.

Takie zmiany mogą spowodować, że z rynku pracy znikną kolejne osoby, które mogłyby jeszcze pracować.

Według danych „Dziennika Gazety Prawnej” przed 1 marca, czyli datą najwyższej od lat waloryzacji (14,8 proc.), wniosek do ZUS o przyznanie tego świadczenia złożyło aż 87 tys. osób. To o 25 tys. osób więcej niż w porównywalnym okresie rok wcześniej.

- Droga do emerytur stażowych jest otwarta – mówił w minioną środę premier Mateusz Morawiecki w trakcie spotkania ze związkowcami NSZZ „Solidarność”.

- To nie jest droga prosta, ale ona została otwarta, i chcę to jasno powiedzieć: to jest trudne, ale bardzo ważne dla polskich pracowników, dla Polski - powiedział o emeryturach stażowych Jarosław Kaczyński po podpisaniu porozumienia w tej sprawie.

Znalazły się tam specjalne zapisy o pracach nad projektem wprowadzenia stażowych emerytur. W porozumieniu zawarto również postanowienia o wygaszaniu emerytur pomostowych. Czy do tego dojdzie – jednak nie wiadomo.

Rząd ogłasza możliwość wprowadzenia emerytur stażowych, co jest rodzajem obniżenia wieku emerytalnego.