Spis treści
Planujesz rozwód lub już jesteś po sprawie sądowej i obawiasz się, że alimenciarz uniknie obowiązku okresowych przelewów, pozbywając się majątku. Teraz będzie mu znacznie trudniej. Przekonaj się dlaczego.
Zabezpieczenie przyszłych zobowiązań alimentacyjnych z posiadanego kapitału
W dniu 1 lipca 2023 r. weszła w życie zasadnicza cześć zmian, jakie wprowadziła przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości kompleksowa nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego. Nowe rozwiązania przyspieszają i usprawniają sprawy cywilne i gospodarcze.
Z punktu widzenia osób uprawnionych do poboru alimentów oraz dłużników jedno rozwiązanie może budzić największe emocje. Chodzi o zabezpieczenie przyszłych zobowiązań alimentacyjnych z posiadanego kapitału. Wystarczy, aby potencjalny wierzyciel alimentacyjny zebrał informacje o majątku alimenciarza.
Z nowelizacji kpc zadowoleni są przede wszystkim prawnicy, którzy reprezentują osoby domagające się świadczeń alimentacyjnych.
– Takie rozwiązanie usprawnia procedurę egzekucji zobowiązania, ponieważ, wierzyciel alimentacyjny nie będzie musiał wszczynać nowej sprawy o zasądzenie powstałych w przyszłości długów alimentacyjnych, a będzie mógł je zaspokoić z tytułu egzekucyjnego przyznanego mu wcześniej – komentuje radca prawny Marek Stopczyński.
Na czym polega nowe rozwiązanie dotyczące planu podziału sumy uzyskanej z egzekucji komorniczej
W przepisach obowiązujących od 1 lipca 2023 r. znalazło się nowe rozwiązanie dotyczące planu podziału sumy uzyskanej z egzekucji komorniczej. Pozwala ono zaspokoić nie tylko bieżące i zaległe alimenty, ale także zabezpieczyć przyszłe zobowiązania. Oznacza to, że np. w przypadku sprzedaży nieruchomości dłużnika czy samochodu, należności wierzyciela alimentacyjnego mogą być zaspokojone na wiele lat do przodu. Nowelizacja dotyczy art. 1025 kpc mówiącego o kolejności zaspokajania kosztów z kwoty uzyskanej z egzekucji.
– Nowy przepis art. 1025 § 1 pkt 21 kodeksu postępowania cywilnego stanowi, iż z kwoty uzyskanej z egzekucji zaspokaja się należności alimentacyjne przyszłe – w wysokości stanowiącej równowartość minimalnego wynagrodzenia za pracę za okres roku – na każdego wierzyciela prowadzącego egzekucję. Oznacza to, iż aktualnie po zaspokojeniu należności alimentacyjnych wymagalnych, w następnej kolejności zaspokojone będą również należności alimentacyjne niewymagalne, a zatem przyszłe. To bardzo mocny cios w osoby unikające płacenia alimentów. – komentuje Sylwia Młyńska, radca prawny, Kancelaria Prawa Rodzinnego – sprawyrodzinne.pl.
Wierzyciele alimentacyjni zyskali większą ochronę od pozostałych – to może budzić kontrowersje
Mecenas Młyńska podkreśla jednak, że nowe rozwiązanie budzi jednak pewne kontrowersje, ponieważ zapewnia większą ochronę wierzycielom alimentacyjnym kosztem pozostałych wierzycieli, utrudniając tym ostatnim dochodzenie swoich roszczeń w postępowaniu egzekucyjnym. – Z uwagi jednak na szczególny charakter świadczenia alimentacyjnego, które w swej istocie ma dostarczać środków do zaspokojenia podstawowych potrzeb uprawnionego, należy wyrazić aprobatę co do wprowadzonej zmiany, mimo wyżej wskazanych zastrzeżeń.
Oczywiście pamiętajmy, że jedna strona medalu to brzmienie przepisów, a druga to skuteczna egzekucja, która niestety niejednokrotnie nie przynosi efektów. Często dzieje się tak w wyniku bezprawnych działań dłużników alimentacyjnych, mających na celu ukrycie majątku i działanie celem pokrzywdzenia wierzyciela – komentuje Młyńska. Pani mecenas zauważa, że część tego rodzaju zachowań wypełnia nawet znamiona przestępstw i sugeruje, aby w tym przypadku stosowną aktywnością wykazywały się organy ścigania – podsumowuje pani mecenas.
