Te osoby dotąd najlepiej spłacały długi. Ale w pandemii przestały. Kto i dlaczego?

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Kwota zadłużenia osób starszych wzrosła w ostatnich pięciu kwartałach o 8,5 mln zł - do 10,2 mld zł. Ich liczba powiększyła się w tym czasie o ponad 8 tysięcy - do 384,5 tys. osób.
Kwota zadłużenia osób starszych wzrosła w ostatnich pięciu kwartałach o 8,5 mln zł - do 10,2 mld zł. Ich liczba powiększyła się w tym czasie o ponad 8 tysięcy - do 384,5 tys. osób. Pixabay.com
Seniorzy - to była grupa społeczna, która zawsze najlepiej radziła sobie ze spłatą zobowiązań. Zadłużenie starszych osób wzrosło w pandemii. Inflacja pożera budżet domowy.

- Mam 2400 zł emerytury na rękę i zawsze regularnie spłacałam swoje zobowiązania - wspomina pani Krystyna z Kruszwicy, emerytowana księgowa. - Jednak, niestety, w pandemii córka straciła pracę i zaczęłam jej pomagać finansowo, bo jej mąż sam nie był w stanie utrzymać rodziny. Robiłam im zakupy, płaciłam za przedszkole wnuków, kupowałam dzieciom ubrania i nagle sama zaczęłam mieć kłopoty. Zaczęło się od niezapłaconego czynszu, potem doszły inne zaległości, obecnie komornik zajął moje świadczenie z ZUS.

Zadłużenie seniorów wzrosło

Z najnowszego raportu Związku Przedsiębiorstw Finansowych, dotyczącego moralności finansowej Polaków wynika, że 92 proc. ankietowanych uważa spłacanie długów za swój obowiązek moralny. Dotychczas seniorzy, mimo niskich, ale regularnych wpływów, byli jedną z najbardziej rzetelnych grup spłacających zobowiązania. To się zmieniło w pandemii.

Z danych dostępnych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazie informacji kredytowych BIK wynika, że w ciągu ostatniego roku wzrosło zadłużenie seniorów. Zwiększyła się też liczba nierzetelnych płatników w tej grupie wiekowej.

Większość Polaków deklaruje, że spłacanie długów jest ich obowiązkiem moralnym. Rodacy przyznają jednak, że teoria różni się od praktyki. W najnowszym raporcie "Moralność finansowa Polaków 2021" czytamy, że coraz częściej dajemy przyzwolenie m.in. na posługiwanie się cudzym dowodem osobistym celem uzyskania pożyczki, zawyżanie wartości poniesionych szkód, by dostać większe odszkodowanie lub przepisywanie majątku rodzinie, by uniemożliwić ściągnięcie zadłużenia.

- Od sześciu lat ZPF przeprowadza badanie poziomu moralności finansowej Polaków, w ramach którego określamy Indeks Akceptacji Nieetycznych Zachowań Finansowych - mówi Marcin Czugan, prezes Związku Przedsiębiorstw Finansowych. - Stanowi on miarę społecznego przyzwolenia na naruszanie przez społeczeństwo norm prawnych bądź standardów etycznych. W 2021 roku wartość indeksu wyniosła 45,3 proc., co oznacza, że Polacy są skłonni usprawiedliwiać odstępstwa od zasad w blisko połowie badanych sytuacji. Wynik ten wskazuje na duży zakres społecznego przyzwolenia na nadużycia konsumenckie w obszarze finansów. Należy jednak zauważyć, że w przypadku starszych grup wiekowych akceptacja dla nieetycznych zachowań jest wyraźnie niższa od średniej.

Rzetelnie płacili, ale do czasu...

- Seniorzy dotychczas byli jedną z najbardziej rzetelnych grup społecznych, jeśli chodzi o spłacanie zobowiązań finansowych. To niesamowite, że seniorzy, z racji niskich emerytur, są coraz bardziej zadłużeni, a jednak do spłaty swoich zobowiązań podchodzą honorowo - komentuje Robert Majkowski, prezes Funduszu Hipotecznego DOM.

Najnowsze dane zebrane w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazie BIK wskazują, że, mimo dobrych chęci, seniorom coraz trudniej idzie spłacanie zobowiązań w terminie. W ciągu ostatnich pięciu kwartałów to właśnie w tej grupie społecznej przybyło najwięcej nierzetelnych dłużników (ich liczba wzrosła o ponad 8 tys. - do 384,5 tys. osób). Kwota zadłużenia osób starszych wzrosła w tym czasie o 8,5 mln zł - do 10,2 mld zł. Średnie zadłużenie to blisko 19 tys. zł a kredytowe to prawie 25 tys. zł.

- Najgorsze jest to, że jest to sytuacja pogarszająca się, postępująca z czasem, a wręcz ciągnąca się przez wiele lat. Seniorzy rzadko mają szansę, w obecnej sytuacji ekonomicznej i przy obecnych emeryturach, wyjść z zadłużenia i kłopotów finansowych. Ich budżet domowy staje się coraz bardziej skromny i pożerany przez inflację, a długi stają się coraz większe. Pandemia jeszcze pogłębiła ten stan - podsumowuje Majtkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Te osoby dotąd najlepiej spłacały długi. Ale w pandemii przestały. Kto i dlaczego? - Gazeta Pomorska

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu