Pojednawcze tony USA wobec Chin
Wzrost cen miedzi na światowych giełdach jest bezpośrednio związany z nowym podejściem amerykańskiej administracji do Chin. Prezydent USA Donald Trump zapowiedział bardziej koncyliacyjne podejście w rozmowach handlowych z Chinami. Jego deklaracje wpłynęły na optymizm inwestorów, którzy liczą na zakończenie wojny handlowej.
Prezydent USA, Donald Trump, wyraził swoje stanowisko w sposób, który zaskoczył wielu analityków. W jego wypowiedzi można było wyczuć chęć deeskalacji napięć między dwoma największymi gospodarkami świata.
– Nie powiem: „Och, zamierzam grać ostro z Chinami" (...) nie, będziemy bardzo mili – zapewnił.
Reakcja Rynków na Deklaracje Trumpa
Rynki metali bazowych, w tym miedzi, zareagowały natychmiastowo na deklaracje prezydenta Trumpa. Inwestorzy z nadzieją patrzą na możliwość obniżenia ceł i poprawy relacji handlowych między USA a Chinami. To z kolei mogłoby wpłynąć na wzrost popytu na metale przemysłowe, co jest kluczowe dla stabilizacji rynku.
Amerykański przywódca zasugerował, że cła mogą zostać obniżone, co dodatkowo podsyciło optymizm na rynkach.
– USA dobrze sobie radzą z Pekinem i nie przewiduje twardych negocjacji – dodał Trump.
Stanowisko Białego Domu i przyszłość rozmów
Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, również podkreśliła, że USA są zaangażowane w rozmowy handlowe z wieloma krajami, w tym z Chinami.
– USA otrzymały dotąd 18 pisemnych propozycji porozumień handlowych i prowadzą rozmowy z 34 krajami – powiedziała Leavitt.
To pokazuje, że administracja USA jest zdeterminowana, aby znaleźć rozwiązanie, które będzie korzystne dla wszystkich stron. Wspomniano również o przygotowywanej umowie z Chinami, co może być kluczowe dla dalszego rozwoju sytuacji na rynkach.
Wyzwania i perspektywy na przyszłość
Mimo pozytywnych sygnałów, które płyną z Waszyngtonu, nie brakuje głosów ostrzegających przed zbyt dużym optymizmem. Minister finansów Scott Bessent określił rozmowy z Chinami jako trudne, ale jednocześnie podkreślił konieczność znalezienia rozwiązania.
Biznes

– Impas w sprawie taryf z Chinami nie może być dłużej utrzymywany przez obie strony i że dwie największe gospodarki świata będą musiały znaleźć sposób na deeskalację – powiedział Bessent.
Bessent wyraził również nadzieję, że napięcia handlowe mogą się zmniejszyć w nadchodzących miesiącach, co przyniosłoby ulgę rynkom. Jednak ostrzegł, że osiągnięcie umowy z Pekinem może potrwać dłużej.
Ceny miedzi na światowych giełdach rosną, co jest bezpośrednim efektem nowych tonów w polityce handlowej USA wobec Chin. Deklaracje prezydenta Trumpa oraz stanowisko Białego Domu wskazują na możliwość deeskalacji konfliktu handlowego, co może przynieść korzyści dla globalnej gospodarki. Niemniej jednak, eksperci ostrzegają przed zbyt dużym optymizmem i podkreślają, że proces negocjacji może być długotrwały. Wzrost cen miedzi jest jednak pozytywnym sygnałem dla inwestorów, którzy z nadzieją patrzą na przyszłość.
źródło: PAP