Ukraina przejmuje inicjatywę na froncie. Wszystko dzięki amerykańskiej amunicji

Damian Kelman
Opracowanie:
Wideo
od 12 lat
Po kwietniowym kryzysie sytuacja Ukrainy poprawia się. Na front zaczęła trafiać amerykańska amunicja, wprowadzono nowe prawo mobilizacyjne, a ze świeżo wyszkolonych żołnierzy formowane są nowe brygady - informuje dwutygodnik "Forbes".

Ukraina przejmuje inicjatywę

Sytuacja na froncie poprawia się i nigdzie nie jest to bardziej widoczne niż w Czasiw Jarze, przemysłowym mieście na zachód od Doniecka we wschodniej Ukrainie, które jest głównym celem rosyjskiej ofensywy w regionie.

W pierwszych dniach rosyjskich ataków na miasto jednostki pancerne stale posuwały się na północ i południe, a piechota zdobywała coraz to nowe tereny. Słaba wówczas ukraińska obrona zdawała się przegrywać wyścig o Czasiw Jar. Teraz jednak, po nagłej zmianie sytuacji, magazyny amunicji ukraińskich obrońców są pełne i sieją spustoszenie w rosyjskich grupach szturmowych - pisze "Forbes".

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Magazyn podaje przykład piątkowej próby skierowania do Czasiw Jaru grupy 20 rosyjskich pojazdów opancerzonych, która jeszcze kilka tygodni temu nie miałaby większych problemów z dostaniem się do celu.

"Kiedy konwój wjechał we fragment otwartej przestrzeni, natychmiast został ostrzelany na całej długości przez ciężką amunicję i ukraińskie drony. Nieliczni Rosjanie, którzy przebili się do zabudowań miasta, nie przetrwali w nich długo" - relacjonuje "Forbes".

Dostatek amerykańskiej amunicji

Oddziały w Czasiw Jarze nie są jedynymi, które czerpią korzyści z napływu amunicji. "Po raz pierwszy w czasie wojny żadna z brygad nie narzekała, że nie ma pocisków artyleryjskich" - oświadczył w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Chociaż prezydent Zełenski może nieco przeceniać ilość amunicji, oczywiste jest, że kiedy Rosjanie zaatakowali w piątek Czasiw Jar, Ukraińcy mieli wystarczającą siłę ognia, aby ich powstrzymać" - podsumowuje "Forbes".

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
marek
Sieją takie spustoszenie, że Zełenski musiał odwołać wszystkie spotkania.
P
Pol
19 maja, 14:10, Pol:

Może by tak opodatkować te niemieckie gigantyczne firmy korzystające z ukraińskiego czarnoziemu jak z dojnej krowy , wtedy amunicji było by jeszcze więcej!!!

19 maja, 14:33, CL:

Niemiecka była jedna, i szybko została sprzedana USraelskiemu koncernowi. Tak więc obecnie są trzy, i wszystkie należą do USraelskich/żydowskich koncernów.

19 maja, 17:42, Pol:

Fajnie omnibusie, tyle że większość całej reszty interesów zabezpieczały niemieckie banki, dając rękojmie.

Czternaście gwarancji inwestycyjnych dla niemieckich firm o łącznej wartości 280 milionów euro zostało już wydanych, 30 propozycji projektów jest obecnie opracowywanych, a 70 kolejnych pomysłów na projekty jest na stole – mówi Christian Bruch, wiceprzewodniczący Komisji Wschodniej Niemieckiej Gospodarki. Podkreśla, że teraz pilnie potrzebne są rozwiązania ubezpieczeniowe dla transportu przez Ukrainę.- żeby nie być gołosłownym, a to wierzchołek góry lodowej.

P
Pol
19 maja, 14:10, Pol:

Może by tak opodatkować te niemieckie gigantyczne firmy korzystające z ukraińskiego czarnoziemu jak z dojnej krowy , wtedy amunicji było by jeszcze więcej!!!

19 maja, 14:33, CL:

Niemiecka była jedna, i szybko została sprzedana USraelskiemu koncernowi. Tak więc obecnie są trzy, i wszystkie należą do USraelskich/żydowskich koncernów.

Fajnie omnibusie, tyle że większość całej reszty interesów zabezpieczały niemieckie banki, dając rękojmie.

P
Pol
Może by tak opodatkować te niemieckie gigantyczne firmy korzystające z ukraińskiego czarnoziemu jak z dojnej krowy , wtedy amunicji było by jeszcze więcej!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu