Świat czeka w napięciu. W Arabii Saudyjskiej trwają rozmowy USA, Ukrainy i Rosji

Rozmowy w Rijadzie rozpoczęły się od spotkania delegacji USA i Rosji. Stronę rosyjską reprezentują Grigorij Karasin, były dyplomata, oraz Siergiej Biesieda, doradca szefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Obaj dyplomaci są objęci zachodnimi sankcjami, co może wpływać na ich możliwości negocjacyjne.

Według agencji Interfax, Karasin w przerwie obrad, po prawie trzech godzinach rozmów, ocenił, że przebiegają one "twórczo" oraz że obie strony omawiają kwestie uważane za "drażliwe" w stosunkach dwustronnych.

Głównym tematem rozmów jest przywrócenie funkcjonowania Inicjatywy Czarnomorskiej, która umożliwiła eksport ukraińskich produktów rolnych przez Morze Czarne.

Czarnomorska Inicjatywa Zbożowa, uzgodniona w lipcu 2022 roku dzięki mediacji Turcji i ONZ, pozwoliła na eksport blisko 33 mln ton ukraińskich produktów rolnych mimo trwającej wojny. Rosja wycofała się z Inicjatywy po roku, twierdząc, że jej eksport żywności i nawozów jest poważnie utrudniony.

Ekspert ds. wojskowości Mariusz Cielma podkreśla, że dla Rosji przywrócenie Inicjatywy Czarnomorskiej to wygodny temat.

„W tym roku w dużej mierze przez większość dni na Morzu Azowskim i na Morzu Czarnym nie było żadnego okrętu rosyjskiej marynarki wojennej. Rosjanie już dawno ten akwen, ten obszar operacji, oddali w praktyce stronie ukraińskiej” - podkreślił ekspert.

Dla Ukrainy temat ten nie jest aż tak krytyczny, ponieważ kraj ten zdołał wyprzeć Rosję z Morza Czarnego i kontynuuje transport zboża.

W niedzielę w Rijadzie odbyło się spotkanie delegacji USA i Ukrainy. Minister obrony Ukrainy, Rustem Umierow, który stoi na czele ukraińskiego zespołu, poinformował, że rozmowy były "produktywne i treściwe". Omawiano kwestie bezpieczeństwa, ochronę obiektów energetycznych i infrastruktury krytycznej.

Do drugiego spotkania delegacji USA i Ukrainy ma dojść w poniedziałek po zakończeniu rozmów Amerykanów z Rosjanami. Ukraina oczekuje, że rozmowy w Rijadzie przyniosą porozumienie co najmniej w sprawie częściowego rozejmu dotyczącego energetyki i infrastruktury cywilnej oraz zapewnienia swobodnej żeglugi na Morzu Czarnym.

Amerykański specjalny wysłannik ds. Ukrainy, Keith Kellogg, informował, że delegacje Ukrainy i Rosji będą znajdować się podczas rozmów w oddzielnych pomieszczeniach, a negocjacje będą odbywać się w formie "dyplomacji wahadłowej".

Według "Washington Post", w Arabii Saudyjskiej nie dojdzie do spotkania twarzą w twarz delegacji Ukrainy i Rosji, co świadczy o ogromnych rozbieżnościach dzielących obie strony. Mimo zapewnień, że osiągnięcie pokoju "nigdy nie było bliżej", wyzwania pozostają ogromne.

Niezależnie od rozmów w Rijadzie, Rosja kontynuuje ostrzał ukraińskiego terytorium. Władze obwodu sumskiego poinformowały o ataku rakietowym, w wyniku którego rannych zostało co najmniej 74 osoby, w tym 13 dzieci.

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, poinformował o ofiarach śmiertelnych w Kijowie i Zaporożu, co pokazuje, że konflikt wciąż jest daleki od zakończenia.

Rozmowy w Rijadzie mogą być krokiem w kierunku deeskalacji, ale droga do pokoju pozostaje długa i pełna wyzwań. Wyniki tych negocjacji będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości regionu i stabilności międzynarodowej.

Źródło: PAP