Spis treści
Odroczenie ceł po rozmowie telefonicznej
Po piątkowej zapowiedzi prezydenta Trumpa o nałożeniu ceł w wysokości 50% na import z UE sytuacja wydawała się napięta. Trump stwierdził, że rozmowy na temat porozumienia handlowego zmierzają donikąd, a UE jest bardzo trudna we współpracy. Jednak niedzielna rozmowa telefoniczna między Ursulą von der Leyen a Donaldem Trumpem przyniosła nowe nadzieje na rozwiązanie konfliktu.
– Dzięki tej rozmowie negocjacje nabrały nowego impetu –przekazała rzeczniczka KE Paula Pinho. Rozmowa przywódców pozwoliła na odroczenie wprowadzenia nowych ceł do 9 lipca, co daje obu stronom więcej czasu na osiągnięcie porozumienia.
Dalsze rozmowy między komisarzem ds. handlu UE a ministrem handlu USA
W poniedziałek po południu odbędzie się kolejna rozmowa telefoniczna, tym razem między komisarzem ds. handlu Maroszem Szefczoviczem a ministrem handlu USA Howardem Lutnickiem. Rzeczniczka KE, Paula Pinho, ogłosiła, że rozmowy będą kontynuowane bez udziału amerykańskiego przedstawiciela ds. handlu Jamiesona Greera.
– Zgodzili się na przyspieszenie rozmów handlowych i pozostawanie w bliskim kontakcie – powiedziała Pinho, odnosząc się do ustaleń von der Leyen i Trumpa. Przed rozmową telefoniczną Szefczovicza i Lutnicka, Komisja Europejska przekaże informacje reprezentantom krajów członkowskich, co pozwoli na lepsze przygotowanie do negocjacji.
Możliwe ustępstwa i zawieszenie ceł
Po rozmowie z von der Leyen, Trump zapowiedział odroczenie wejścia nowych ceł w życie do 9 lipca. Z kolei UE zawiesiła cła odwetowe na towary amerykańskie o wartości 22 mld euro do 14 lipca. Zapowiedziała, że nie wejdą one w życie, jeśli UE i USA osiągną porozumienie, a Waszyngton zrezygnuje z wprowadzenia tzw. ceł wzajemnych.
Rzeczniczka KE nie chciała jednak powiedzieć, czy von der Leyen zgodziła się w imieniu UE na ustępstwa wobec USA. Z dotychczasowych zapowiedzi KE wiadomo, że Unia jest gotowa na wprowadzenie wzajemnych zerowych ceł na towary przemysłowe, co mogłoby być kluczowym elementem w osiągnięciu porozumienia.
Przyszłość relacji handlowych
Rozmowy między UE a USA są kluczowe dla przyszłości relacji handlowych między tymi dwoma potęgami gospodarczymi. Wprowadzenie nowych ceł mogłoby znacząco wpłynąć na gospodarki obu regionów, dlatego obie strony dążą do znalezienia kompromisu.
– Dobrze jest widzieć zaangażowanie również na poziomie przywódców – podkreśliła Pinho, co wskazuje na determinację obu stron do rozwiązania sporu. Kontynuacja negocjacji w nadchodzący poniedziałek daje nadzieję na osiągnięcie porozumienia, które pozwoli uniknąć negatywnych skutków gospodarczych.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!