https://strefabiznesu.pl
reklama

Ile kosztuje utrzymanie dziecka w Polsce?

Barbara Wesoła
Opracowanie:
Ponad 60% Polaków planuje celebrować Dzień Dziecka.
.
Ponad 60% Polaków planuje celebrować Dzień Dziecka. . Fot. Jakub Steinborn
Dzień Dziecka to wyjątkowy czas dla dzieci. W polskich domach królują wtedy zabawki i wspólnie spędzone chwile. A ile kosztuje utrzymanie dziecka, nie tylko od święta i co kupujemy naszym pociechom? Zajrzyjmy do rodzinnych portfeli i zobaczmy, jak wyglądają wydatki na dzieci.

Spis treści

Polacy chętnie celebrują Dzień Dziecka

Z badania PAYBACK Opinion Poll wynika, że aż 65% Polaków uważa Dzień Dziecka za bardzo ważne święto, a 61% planuje je celebrować. Najczęściej wybieranymi prezentami są:

  • zabawki (51%),

  • książki (33%),

  • i słodycze (25%).

PAYBACK Opinion Poll

Znacznie mniej popularne są karty podarunkowe i bilety do kina czy teatru, które wybiera jedynie 8% badanych.

PAYBACK Opinion Poll

Ile kosztuje utrzymanie dziecka do 18 roku życia?

Wychowanie dziecka w Polsce to spore wyzwanie finansowe. Według badania, 55% rodziców przeznacza na utrzymanie dziecka do 800 zł miesięcznie, 30% mieści się w przedziale 800–1500 zł, a 15% przekracza 1500 zł miesięcznie. Najwięcej środków pochłaniają ubrania (58%) i jedzenie (48%), ale istotne są także wydatki na zajęcia dodatkowe czy kosmetyki.

Szacunkowy koszt wychowania dziecka do 18. roku życia znacząco się różni w zależności od budżetu rodzinnego. Dla rodzin, które przeznaczają na ten cel do 800 zł miesięcznie, łączny koszt przez pełnoletniość wynosi około 172 800 zł. W przypadku tych, którzy wydają średnio 1150 zł miesięcznie, suma sięga 248 400 zł. Natomiast dla rodzin wydających powyżej 1500 zł miesięcznie (przyjęte za średnio 1600 zł), wychowanie dziecka przez 18 lat może kosztować nawet 345 600 zł.

Oczywiście to przybliżone wartości – realne koszty mogą się różnić w zależności od regionu, liczby dzieci, wieku dziecka i stylu życia rodziny.

PAYBACK Opinion Poll

Nie koperta, ale edukacja finansowa od najmłodszych lat

Połowa rodziców w Polsce przyznaje, że daje swoim dzieciom kieszonkowe. 35% nie praktykuje tego zwyczaju, a 15% uważa, że ich pociechy są jeszcze za młode na samodzielne dysponowanie pieniędzmi.

Najczęściej kieszonkowe wypłacane jest raz w miesiącu (55%), choć 23% rodziców wybiera wypłaty tygodniowe, a 17% daje je nieregularnie. W większości przypadków kwoty są stałe, wypłacane w gotówce (52%) lub przelewane na konto (40%).

PAYBACK Opinion Poll

Ekspertka Barbara Wesołowska-Budka podkreśla, że nie wiek, a gotowość dziecka jest kluczowa przy podejmowaniu decyzji o pierwszym kieszonkowym. Zazwyczaj, gdy maluchy zaczynają rozumieć wartość pieniędzy – czyli potrafią liczyć, rozpoznawać monety i banknoty – to dobry moment, by wprowadzić pierwsze własne pieniądze. To nie muszą być duże kwoty, ważniejsze jest, by dziecko mogło doświadczyć, że ma własne środki, którymi może dysponować. Takie doświadczenia uczą odpowiedzialności i podejmowania decyzji, nawet tych najprostszych – jak wybór między słodyczami a drobną zabawką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Kieszonkowe to także świetny trening planowania budżetu. Dla młodszych dzieci lepiej sprawdza się kieszonkowe wypłacane co tydzień – dzięki temu łatwiej im zrozumieć cykl pojawiania się i znikania pieniędzy.

PAYBACK Opinion Poll

Uczenie o wydatkach przez pozwalanie na decyzje

Co ciekawe, dzieci coraz częściej biorą udział w decyzjach zakupowych. Aż 37% badanych rodziców określa wpływ swoich pociech jako bardzo duży, a 30% jako duży. Tylko 7% rodziców uważa, że ich dzieci mają mały wpływ na decyzje dotyczące kupowanych dla nich produktów.

Włączanie dzieci w decyzje zakupowe to piękny sposób na budowanie ich samodzielności i poczucia wartości. To nie tylko o pieniądze chodzi, ale o szacunek dla ich opinii i o to, by czuły, że mają wpływ na swoje życie. Zacznijmy od małych wyborów. Dla przedszkolaka to może być decyzja, którą bluzkę założy do przedszkola, albo które płatki śniadaniowe kupimy. Dajemy mu dwie, trzy opcje do wyboru, by nie przytłoczyć. To uczy, że jego głos ma znaczenie, a jednocześnie mieści się w naszych ramach. W miarę dorastania, rozszerzamy zakres tych decyzji. Kiedy kupujemy ubrania, pozwólmy dziecku wybrać kolor czy fason, oczywiście w granicach rozsądku i budżetu. To uczy je wyrażania swoich preferencji i podejmowania wyborów, które będą mu służyć podkreśla Barbara Wesołowska-Budka.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Bezpieczeństwo łańcucha dostaw w przemyśle obronnym na celowniku MON

Bezpieczeństwo łańcucha dostaw w przemyśle obronnym na celowniku MON

Inwestycje w szpitale na Podkarpaciu zasilone z KPO

Inwestycje w szpitale na Podkarpaciu zasilone z KPO

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu