W bydgoskiej firmie Formakers drukują dzieła sztuki. W 3D! Jak? [zdjęcia]

"Zobaczyć sztukę" - to projekt Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, który udostępnia eksponaty osobom niewidomym i słabo widzącym poprzez dotyk. Jednak nie wszystkie eksponaty dotykać można. Z pomocą przyszedł druk i skanowanie 3D.Eksponowana w muzeum rzeźba Leona Wyczókowskiego autorstwa Konstantego Laszczki z 1900 roku jest wykonana z gipsu patynowanego. Dlatego konserwator sztuki nie wyraził zgody na stworzenie odlewu ani nawet na wyniesienie rzeźby dalej niż w najbliższe otoczenie budynku. - Z pomocą przyszedł druk i skanowanie 3D - mówi Joanna Jadachowska, pasjonatka nowych technologii, ekspertka druku 3D w bydgoskiej firmie Formakers, która z grupą przyjaciół podjęła się zadania. - Wyzwaniem było jak najdokładniejsze zeskanowanie bryły, takie aby jej nie uszkodzić. Skanowanie i z obróbka pliku zajęły prawie 4 godziny, jednak najtrudniejsze było znalezienie właściwego miejsca do skanowania. Ze względu na ograniczone możliwości przemieszczania eksponatu, skan wykonaliśmy na zewnątrz budynku - w świetle dziennym. Potem nastąpił etap obróbki tak wykonanego modelu, usunięcia zbędnych elementów i zamknięcie bryły.
"Zobaczyć sztukę" - to projekt Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, który udostępnia eksponaty osobom niewidomym i słabo widzącym poprzez dotyk. Jednak nie wszystkie eksponaty dotykać można. Z pomocą przyszedł druk i skanowanie 3D.