Spis treści
Konsumpcja napędzana przez sektor usług
Ekonomiści Banku Pekao wskazują, że sprzedaż samochodów utrzymuje się na mocnym poziomie, notując wzrost o 25,1% r/r w grudniu. Pozytywne zmiany zauważono również w sprzedaży mebli oraz sprzętu RTV i AGD, które spadły już tylko o 4% r/r. Mimo to, sprzedaż odzieży i obuwia wciąż pozostaje słaba, z ujemną dynamiką wynoszącą 12,2% r/r.
Nastroje konsumentów i skłonność do oszczędzania
Ekonomiści Banku Pekao zauważają poprawę nastrojów konsumentów w styczniu, choć podkreślają, że poziomy te wciąż są niższe niż przed rokiem, nie mówiąc już o latach 2017-2019. Wskazują również, że sprzedaż detaliczna towarów nie zachwyca, a konsumpcję napędza sprzedaż w sektorze usług.
Dzisiejsze dane nie zmieniają jednak faktu, że sprzedaż detaliczna towarów nie zachwyca, a konsumpcję już od dłuższego czasu tak naprawdę napędza sprzedaż w sektorze usług. W Polsce nie ma boomu konsumpcyjnego, a wszystkie miary aktywności wydatkowej konsumentów pokazują stosunkowo powolne ożywienie. W powiązaniu z wysokim realnym wzrostem dochodów sugeruje to, że skłonność do oszczędzania pozostaje podwyższona, zgodnie z naszymi przewidywaniami. Jak długo pozostanie podwyższona? Zapewne tak długo, jak wysokie będą stopy procentowe.
Z danych wynika, że mimo wzrostu realnych dochodów, skłonność do oszczędzania pozostaje wysoka. Ekonomiści przewidują, że taka tendencja utrzyma się, dopóki stopy procentowe będą na wysokim poziomie.
Prognozy na 2025 rok
Bank Pekao zakłada, że w 2025 roku konsumpcja będzie rosła w umiarkowanym tempie 3% rocznie. Mimo spowolnienia realnego wzrostu płac z 7,5% do 4% r/r, taki wynik uznają za niezły.
Z kolei po grudniowej serii danych (z których większość rozczarowała) zakładamy, że tempo wzrostu polskiego PKB w IV kwartale +tylko+ nieznacznie przyspieszy do ok. 3 proc. r/r względem poprzedniego kwartału (2,7 proc. r/r), co sugeruje, że również całoroczna średnia znajdzie się poniżej 3 proc. (najbardziej prawdopodobne 2,8 proc.). Dane, które to potwierdzą poznamy już w przyszłym tygodniu.
Ekonomiści przewidują, że tempo wzrostu PKB w IV kwartale 2024 roku nieznacznie przyspieszy do około 3% r/r, co sugeruje, że całoroczna średnia znajdzie się poniżej 3%. Ostateczne dane mają zostać opublikowane w przyszłym tygodniu.
Źródło: PAP
