Nocny pożar hal z częściami samochodowymi przy ul. Wodnej w Krakowie. Hale w kształcie litery L o wymiarach 50 x 12m i 20 x 12 m, w których znajdowały się materiały papierowe oraz około 1000 hulajnóg i około 1000 szt. zapasowych baterii całkiem uległy spaleniu. Na jeden z hal dach zawalił się. Udało się obronić trzecią halę, w której znajdowało się około 2000 akumulatorów samochodowych i opon. Nie ma osób poszkodowanych. Na miejsce zadysponowano oficera operacyjnego województwa. Sytuacja została opanowana w nocy. Trwają prace rozbiórkowe i dogaszanie.
Pożar wybuchł w Płaszowie po godz. 2 w nocy z piątku na sobotę. Szybko się rozprzestrzeniał, baterie elektryczne palą się dynamicznie i są trudne do ugaszenia. Na miejscu pracowały liczne zastępy straży pożarnej i udało się powstrzymać rozprzestrzenianie się ognia. Ale straty zapewne będą ogromne. Przyczyny pożaru nie są znane, ich poznaniem zajmą się biegli i śledczy. Już rozpoczęli prace przy ul. Wodnej w Krakowie, na miejscu zdarzenia.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
E
Ehh
A baterie w smartfonach,czy laptopach nie przeszkadzają? Jesze nie widziałem smartfona spalinowego.Gaz w aucie,czy inne paliwo również się pali, wybucha, tyle, że równie szybko się utlenia..
a
asdasd
7 września, 9:42, ada:
Dwa lata temu zapaliła mi się hulajnoga elektryczna. Tak po prostu, zwarcie od baterii. Nigdy nie widziałem, żeby bateria i kable się tak fajczyły! Na szczęście hulajnoga stała na trawniku i nic po za jej doszczętnym zniszczeniem i opaleniem trawnika się nie stało.
Nie gasiłeś tego?
k
kris
Widziałem niedawno na Niemieckiej autostradzie, konkretnie odpowiedniku naszego MOPa jak zatrzymuje się samochód, wyskakuje z auta człowiek, a po dwóch sekundach dosłownie całe auto staje w płomieniach. Ludzie reagują szybko, biegną z gaśnicami, ale po kilkudziesięciu sekundach auto pali się tak, że nie ma szans podejść na tyle żeby próbować gasić. Benzyniak? Oczywiście że nie, nowoczesny, zachwalany przez eko durniów i [wulgaryzm]ną UE elektryk.
a
ada
Dwa lata temu zapaliła mi się hulajnoga elektryczna. Tak po prostu, zwarcie od baterii. Nigdy nie widziałem, żeby bateria i kable się tak fajczyły! Na szczęście hulajnoga stała na trawniku i nic po za jej doszczętnym zniszczeniem i opaleniem trawnika się nie stało.
K
Koniu
7 września, 8:40, Ehh:
Rozumiemy przekaz.Transport elektryczny jest zły,bo nie po to napada sie i obkłada sankcjami kraje ze złożami ropy, żeby jej nie było gdzie sprzedać.Kazde auto spalinowe przez okres swojego użytkowania zużywa lekko paliwo równe swojej wartości.
Niestety auto elektryczne to także trumna na kółkach bo nie jeden już spłonął w takim aucie niejedno auto spłonęło na parkingu od elektryka i niejedna chałupa z garażem spłonęła od hulajnogi i auta elektrycznego
W
Wojtek B.
Szkoda, że ta trzecia hala z tym bate[wulgaryzm]nym [wulgaryzm]em nie poszła.
P
Papa
Niestety takich pożaru będzie coraz więcej bo Takie zagrożenie dla ludzi i ich nieruchonosci stanowią właśnie hulajnogi elektryczne i samochody elektryczne a przede wszystkim ich baterie Jest już takie powiedzenie, że jak chcesz się pozbyć wroga to kup mu hulajnogę elektryka
O
Olek
Kolejne trucie powietrza? Co jeszcze musicie odwalić, żeby was w końcu zlikwidowano?
Niszczycie przyrodę jak NIKT INNY w EUROPIE!
Wracajcie do Ruskich czy Ukraińców.
I zabierzcie swoje toksyny ze sobą.
E
Ehh
Rozumiemy przekaz.Transport elektryczny jest zły,bo nie po to napada sie i obkłada sankcjami kraje ze złożami ropy, żeby jej nie było gdzie sprzedać.Kazde auto spalinowe przez okres swojego użytkowania zużywa lekko paliwo równe swojej wartości.