Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk poinformował dziś, że w poniedziałek wieczorem Rada Medyczna przedłożyła rekomendacje dotyczące szczepionki firmy AstraZeneca. Na ich podstawie podjęto decyzję, że w Polsce ta szczepionka będzie wykorzystywana dla osób między 18. a 60. rokiem życia. - W konsekwencji Rada zarekomendowała, żeby rozpocząć szczepienia grupy 1c – nauczycieli, w pierwszej kolejności tych, którzy już uczą klasy I-III czy nauczycieli przedszkolnych – wyjaśnił.
Minister dodał, że w przyszłym tygodniu do Polski ma przylecieć pierwsza dostawa szczepionki firmy AstraZeneca. – Na razie mamy szczepionki tej firmy w harmonogramie wyłącznie do końca lutego i do końca lutego trafi do nas nieco ponad pół miliona tych szczepionek. Będziemy o tym precyzyjnie informować w drugiej połowie tygodnia, kiedy będziemy przedstawiać harmonogram i zasady organizacyjne szczepień nauczycieli – wskazał Dworczyk.
Dworczyk: W kolejny poniedziałek będzie 321 tysięcy szczepionek Pfizera
Szef KPRM tłumaczył, że w ostatni poniedziałek przyleciało do nas 321 tysięcy szczepionek Pfizera i tyle samo dotrze do Polski w kolejny poniedziałek. - Potem mamy zaplanowaną na 15 lutego dostawę na poziomie 380 tysięcy szczepionek i potem jeszcze pod koniec lutego 398 tysięcy szczepionek – wyliczał.
Dworczyk dodał, że jeśli chodzi o szczepionkę AstraZeneca, to rząd przewiduje, że w lutym będziemy mieć pół miliona dawek tego preparatu. - O tym jeszcze będziemy dokładnie informować – zapowiedział minister.
Broniarz: Nie dla eksperymentowania na nauczycielach
Chociaż Europejska Agencja Leków zaleciła szczepionkę osobom dorosłym w każdym wieku, kilka krajów UE odradza jednak podawanie jej osobom starszym. Główny problem koncentruje się wokół braku danych wśród starszych uczestników badań. AstraZeneca i Oxford University ujawniły, że mniej niż 10 procent osób, na których testowali szczepionkę, miało 65 lat lub więcej. W Polsce więc, szczepionka podawana będzie osobom między 18. a 60. rokiem życia.
ZADBAJ O PIENIĄDZE! Kliknij i przeczytaj!
Do sprawy szczepień nauczycieli nową szczepionką odniósł się w mediach społecznościowych szef związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
- Żądamy skutecznej szczepionki a nie eksperymentowania na nauczycielach i pracownikach oświaty – oświadczył na Twitterze.
Zapytał również, którą szczepionką zaszczepili się przedstawiciele rządu.
W odpowiedzi rządowy portal Szczepmy Się zapewnił, że szczepionki są bezpieczne.
„Wejście na rynek każdej z nich wymaga spełnienia wielu wysokich standardów, wypracowanych przez kraje UE. Dopiero po wnikliwej analizie jakości i udowodnieniu pełnego bezpieczeństwa Europejska Agencja Leków, udziela zgodę na możliwość zakupu i korzystania ze szczepionki” – napisano.
O słowa stanowisko szefa ZNP, że część nauczycieli nie chce przyjmować szczepionki firmy AstraZeneca, gdyż rzekomo nie gwarantuje ona wysokiej skuteczności zapytany został Michał Dworczyk. - Apelują do osób publicznych, by w sposób odpowiedzialny komunikowały swoje różnego rodzaju przemyślenia i uwagi – mówił.
Szef KPRM dodał, że tylko zaszczepienie dużego odsetka populacji dorosłych mieszkańców Polski jest szansą na wyjście z pandemii i zapanowaniu nad nią. - Dlatego myślę, że wszyscy powinniśmy być w tej sprawie odpowiedzialni ponad wszelkimi podziałami, również podziałami politycznymi – stwierdził.
ZADBAJ O PIENIĄDZE! Kliknij i przeczytaj!
