- Mimo ogólnej poprawy, w niektórych rejonach województwa śląskiego sytuacja nadal pozostaje trudna. Przykładem może być Kuźnia Raciborska, gdzie lokalne władze zdecydowały się na ewakuację mieszkańców z najbardziej zagrożonych obszarów.
- W tej chwili na terenach zalanych działają wszystkie sklepy Netto poza jednym, w Nysie, pięć ma status zagrożonych. Liczymy się z tym, że z uwagi na powagę i dynamikę sytuacji mogą przestać działać – tłumaczy portalowi strefabiznesu.pl Patrycja Kamińska z Netto.
- Agencja Rozwoju przemysłu szykuje pomoc dla poszkodowanych mieszkańców rejonów najbardziej dotkniętych powodzią.
Polska walczy z powodzią
W ostatnich dniach mieszkańcy województwa śląskiego zmagali się z trudną sytuacją powodziową, która teraz zaczyna ulegać znaczącej poprawie. Wojewoda śląski Marek Wójcik w rozmowie z Radiem Katowice podzielił się obserwacjami na temat aktualnego stanu rzeczy. Z jego słów wynika, że liczba miejsc, gdzie rzeki przekraczają stany alarmowe, spadła z 24 do 13. Ta zmiana świadczy o wyraźnej poprawie, choć nie wszędzie sytuacja jest już całkowicie stabilna.
Zalane sklepy
Jak wyjaśnia portalowi strefabizbnesu.pl Patrycja Kamińska z Netto, w tej chwili na terenach zalanych działają wszystkie sklepy Netto poza jednym, w Nysie, a pięć ma status zagrożonych. – Liczymy się z tym, że z uwagi na powagę i dynamikę sytuacji mogą przestać działać – dodaje.
Jak zapewnia, „w otwartych sklepach klienci i pracownicy mogą czuć się bezpiecznie". Jednocześnie przekazała, że pracownicy, którzy z uwagi na warunki nie pojawili się w pracy, są „według naszej wiedzy bezpieczni”. – W ich zastępstwie w działających sklepach pojawili się pracownicy z innych miejscowości – podała.
Pomoc dla poszkodowanych
– Solidaryzujemy się z poszkodowanymi. W tej chwili organizujemy transport najbardziej potrzebnych produktów: wody, pieczywa, żywności z długim terminem, środków czystości, żywności dla zwierząt. Jesteśmy również w kontakcie z Bankami Żywności – jesteśmy gotowi na uruchomienie zbiórek żywności w naszych sklepach, która trafi do najbardziej potrzebujących – zapowiedziała Kamińska.
– Czekamy tylko na potwierdzenie gotowości do rozpoczęcia działań ze strony Banków Żywności. Cały czas obserwujemy sytuację i jesteśmy w ścisłym kontakcie z lokalnym wewnętrznym sztabem kryzysowym – dodała.
Z kolei Katarzyna Frendl z Agencji Rozwoju Przemysłu przekazała nam, że ARP jest w trakcie przygotowywania pomocy dla poszkodowanych. – Pomoc będzie dotyczyć poszkodowanych mieszkańców rejonów najbardziej dotkniętych powodzią – wskazała i poinformowała, że wkrótce zostaną przekazane szczegóły.
Jak przekazała nam w przesłanym komunikacie sieć sklepów Kaufland, w trybie pilnym powołany został sztab kryzysowy związany z zagrażającymi zdrowiu i życiu mieszkańców oraz pracowników powodziami w Polsce. „Sieć monitoruje sytuację w całym kraju, jak i w najbardziej zagrożonych zalaniem placówkach Kaufland, pozostając w kontakcie ze służbami ratunkowymi oraz pracownikami w miastach najbardziej dotkniętych i zagrożonych powodzią” – wskazano.
„Kaufland planuje wesprzeć lokalne sztaby kryzysowe w Kamiennej Górze, Nysie i Prudniku także materialnie. Została uruchomiona już zbiórka darów dla osób poszkodowanych w powodzi. Od samego rana w marketach Kaufland w całej Polsce przyjmowane są dary w postaci żywności, skąd następnie będą dystrybuowane do najbardziej potrzebujących wsparcia miast i punktów. Produkty z długimi datami ważności, np. makarony, kasze, konserwy, klienci mogą zostawić w specjalnie przeznaczonych do tego oznaczonych koszach ustawionych na terenie marketów” – wymieniono.
„Głuchołazy, Prudnik, Kłodzko – tam już w weekend dotarły pierwsze transporty pomocowe z podstawowymi artykułami spożywczymi od Biedronki dla mieszkańców miejscowości walczących z wielką wodą” – przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych sieć sklepów Biedronka.
Z kolei Bartłomiej Tarlowski z Grupy Muszkieterów potwierdził Strefie Biznesu, że kilka sklepów sieci znajduje się na terenach powodziowych lub zagrożonych powodzią. Są to placówki w miejscowościach: Głuchołazy, Brzeszcze, Nysa, Kamienna Góra, Jelenia Góra.
– Na bieżąco monitorujemy sytuację poszczególnych placówek i jesteśmy w kontakcie z ich właścicielami. Aktualnie pracownicy sklepu Bricomarché w Nysie są ewakuowani, pozostałe sklepy na razie funkcjonują i włączają się w pomoc powodzianom – podał.
Jednocześnie przekazał, że pierwsza pomoc ze strony trafiła już do powodzian. – Dziś rano do Głuchołaz dotarł pierwszy wielkogabarytowy transport wody dla mieszkańców. Wczoraj powołaliśmy sztab kryzysowy, który na bieżąco monitoruje sytuację w miastach zagrożonych powodzią – wskazał.
– W godzinach porannych sztab podjął decyzję o zorganizowaniu zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy dla ofiar powodzi. Zbiórka będzie prowadzona we wszystkich sklepach Intermarche oraz Bricomarche na terenie kraju. Także od dziś wszystkie środki zebrane w skarbonach na terenie naszych punktów sprzedaży, będą przekazywane na pomoc dla potrzebujących – zapowiedział.
Ponadto Fundacja Muszkieterów, którą tworzą właściciele sklepów dwóch marek, zbiera już środki finansowe na rzecz potrzebujących. – Sytuacja jest bardzo dynamiczna, a decyzje podejmujemy na bieżąco – podkreślił.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!