Jak wskazano w projekcie, w związku z powodzią producenci rolni, których gospodarstwa lub grunty zostały zalane, nie będą ponosić opłat w okręgowych stacjach chemiczno-rolniczych. Chodzi o badania gleby mineralnej lub organicznej, a konkretnie analizy fizyczne, fizykochemiczne, chemiczne i biologiczne. Rolnicy nie będą także wnosić opłat za badania gleb na potrzeby doradztwa nawozowego.
Takie zwolnienie posłuży poszkodowanym w szczególności do oceny możliwości prowadzenia produkcji rolniczej na terenach, które zostały dotknięte powodzią oraz pozwoli poszkodowanym ograniczyć koszty związane z usuwaniem skutków powodzi w swoich gospodarstwach, napisano w Ocenie Skutków Regulacji.
Czytaj więcej: Czy gleba na polach uprawnych po powodzi jest skażona, a rolnik traci miejsce produkcji? Będą badania
Dodatkowo wydłużony zostanie czas na dostosowanie infrastruktury zalanych gospodarstw do przechowania nawozów naturalnych, a także nie będzie opłat za niewłaściwe przechowywanie nawozów naturalnych oraz kiszonek, brak dokumentacji realizacji programu azotanowego oraz brak planu nawożenia azotem.
Przypomniano, że rok temu na terenie całego województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego organy Inspekcji Ochrony Środowiska wydały łącznie 221 decyzji ustalających obowiązek uiszczenia opłaty za naruszenie programu azotanowego, którego celem jest zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych.
Projekt zakłada wydłużenie terminu dostosowania miejsc do przechowywania nawozów naturalnych do wymogów określonych w programie azotanowym z 31 grudnia 2024 r. do 31 grudnia 2027 r. Dotyczy to gospodarstw hodowlanych znajdujących się na terenach, na których wprowadzono stan klęski żywiołowej.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal Strefa Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!
