Spis treści
Jak powstaje dług? Tak można zostać dłużnikiem swojego ubezpieczyciela
Wiadomo, jak powstaje zadłużenie względem banku – chodzi o brak terminowej spłaty kolejnych rat kredytu czy pożyczki lub brak spłaty karty kredytowej. Obecnie, w czasie wysokiej inflacji i stóp procentowych wiele osób ma problem z terminową zapłatą rachunku za telefon czy Internet, szczególnie jeżeli chodzi o wyższe kwoty. Ale dlaczego zaległości względem ubezpieczycieli są tak „popularną” kategorią długów?
– Niestety, najczęstszym powodem zadłużenia względem towarzystw ubezpieczeniowych jest nasze zapominalstwo. Zdarza się, że wykupujemy polisę na jakiś okres, potem już jej nie potrzebujemy albo znajdujemy lepszą ofertę, a zapominamy oficjalnie zrezygnować z tej pierwszej. Jesteśmy przekonani, że dokonaliśmy tego kroku, niestety „stara” umowa automatycznie się przedłuża i ponosimy koszty – komentuje Kamil Dąbrowski, ekspert Intrum.
Jak przyznaje ekspert, drugim powodem jest po prostu brak wiedzy. Widać to wyraźnie na przykładzie ubezpieczenia samochodu.
– Nie wszyscy wiedzą, że po sprzedaży auta, należy powiadomić o tym fakcie towarzystwo ubezpieczeniowe, w którym mamy wykupione ubezpieczenie, składając przy tym wypowiedzenie polisy OC i dołączając umowę zawartą z kupującym. Jeżeli fakt ten nie zostanie odnotowany, dalej będziemy ponosić koszty ubezpieczenia samochodu, a dług będzie nieświadomie rósł – dodaje Kamil Dąbrowski.
Według raportu KRD pn. „Kto nie płaci ubezpieczycielom”, najczęściej do windykacji przekazywane są:
- składki OC i AC samochodów, motocykli, przyczep oraz quadów,
- ubezpieczenia floty firmowych aut,
- ubezpieczenia nieruchomości,
- NNW,
- polisy na życie,
- ubezpieczenia podróżne.
Kto najczęściej jest dłużnikiem firm ubezpieczeniowych? To mężczyźni, co wynika z faktu, że to panowie zwykle widnieją w dokumentach jako właściciele samochodów i to oni muszą pamiętać o opłaceniu polisy OC. Kobiety stanowią tylko 1/4 wszystkich dłużników ubezpieczeniowych widniejących w KRD.
Statystycznie długi ubezpieczeniowe stanowią znaczną cześć zaległości Polaków, ponieważ, mimo inflacji i rosnących kosztów życia, ubezpieczenia są ważnymi produktami dla konsumentów w naszym kraju i często z nich korzystają. Jak pokazują dane Polskiej Izby Ubezpieczeń, w I kwartale 2023 r. Polacy otrzymali prawie 11,3 mld zł odszkodowań oraz świadczeń ubezpieczeniowych. Wśród nich największą liczbę stanowią ubezpieczenia na życie – 4,5 mld zł oraz ubezpieczenia komunikacyjne 4,4 mld zł.
Zwrot odszkodowania - ubezpieczyciel ma prawo ubiegać się o nie od sprawcy
Według definicji regres ubezpieczeniowy to roszczenie zwrotne.
– Warto wiedzieć, że ubezpieczyciel ma prawo do ubiegania się od sprawcy zdarzenia zwrotu odszkodowania, które zostało wypłacone poszkodowanemu. Kwestia regresu została dokładanie opisana i unormowana w art. 43 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – wyjaśnia Kamil Dąbrowski, ekspert Intrum.
Według tego zapisu zakładowi ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu prawo do regresu (zwrotu odszkodowania) przysługuje, gdy kierujący:
- wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów przeciwdziałaniu narkomanii,
- wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa,
- nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia, albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa,
- zbiegł z miejsca zdarzenia.
Brak zwrotu kosztu odszkodowania we właściwym terminie powoduje powstanie zadłużenia.
Co zrobić, aby nie zostać dłużnikiem?
Aby nie być dłużnikiem towarzystwa ubezpieczeniowego i nie narobić sobie długów z powodu ubezpieczenia wystarczy pamiętać o terminowym opłacaniu polisy OC i dokładnie czytać umowy. Długi u ubezpieczycieli często wynikają z niewiedzy.
Kary za brak ubezpieczenia OC są dotkliwe. Liczy się je na podstawie minimalnego wynagrodzenia brutto w danym roku, które od lipca 2023 r. wzrosło do 3,6 tys. zł. Tym samym zmienił się taryfikator kar:
- samochód osobowy: nieubezpieczony do 3 dni – 1 440 zł, od 4 do 14 dni – 3 600 zł, powyżej 14 dni – 7 200 zł,
- samochód ciężarowy: nieubezpieczony do 3 dni – 1 440 zł, od 4 do 14 dni – 3 600 zł, powyżej 14 dni – 7 200 zł,
- pozostałe pojazdy: nieubezpieczone do 3 dni – 240 zł, od 4 do 14 dni – 600 zł, powyżej 14 dni – 1 200 zł.
Wielu osobom wydaje się, że po sprzedaży samochodu jedynym obowiązkiem jest poinformowanie Wydziału Komunikacji o tym fakcie. Taką informację trzeba również przekazać ubezpieczycielowi. Odpowiedni zapis na ten temat znajduje się w umowie, jednak, żeby to wiedzieć - trzeba ją wcześniej przeczytać dokładnie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?