Zbyt tanie paliwo. Czym grożą niskie ceny? Eksperci ostrzegają

OPRAC.:
Mikołaj Wójtowicz
Mikołaj Wójtowicz
PAP
PAP
Poziom cen detalicznych paliw musi odzwierciedlać ich podaż — tłumaczy główny ekonomista PKN Orlen Adam Czyżewski.
Poziom cen detalicznych paliw musi odzwierciedlać ich podaż — tłumaczy główny ekonomista PKN Orlen Adam Czyżewski. unsplash
- Poziom cen detalicznych paliw musi odzwierciedlać ich podaż, miejsca na obniżkę nie ma, dopóki podaż jest ograniczona – mówi główny ekonomista PKN Orlen Adam Czyżewski. Jak dodaje, obniżenie cen na Węgrzech skończyło się kolejkami i brakami paliw na stacjach.

Jak powiedział PAP Czyżewski, w Polsce cena detaliczna była tak kształtowana, aby nie odprowadzić do wzrostu popytu, co w warunkach ograniczonej podaży musiałoby się skończyć kolejkami na stacjach benzynowych i brakiem paliw. - Utrzymanie ceny na poziomie gwarantującej zbilansowanie popytu z podażą to świadoma polityka na całym świecie, nie tylko PKN Orlen – podkreślił.

Zbyt niskie ceny paliw skończyłyby się kolejkami i brakami – ostrzega ekspert

- Zarzuca się nam, ze skoro obniżyliśmy cenę 30 grudnia, to mogliśmy to robić wcześniej. Nie mogliśmy, bo sytuacja na rynku jest taka, że doprowadzilibyśmy do kolejek na stacjach. A teraz cena detaliczna nie spadła, ponieważ nadal nie ma miejsca na jej spadek ze względu na ograniczoną podaż – wyjaśnił ekonomista.

Dodał również, że dla konsumenta liczą się ceny detaliczne. Tymczasem właśnie te ceny determinują popyt na paliwa i muszą uwzględniać otoczenie rynkowe. Zaznaczył także, że gdyby ceny były zbyt niskie, istniałaby konieczność reglamentowania paliwa.

- Na całym świecie podaż jest ograniczona, paliw po prostu brakuje i dopiero jak w drugiej połowie roku ruszą nowe rafinerie, sytuacja się poprawi i paliw będzie więcej – powiedział Czyżewski.

Ponadto Czyżewski przytoczył przykład Węgier. Ceny paliw pozostawały tam zamrożone na niskim poziomie, co powodowało braki na stacjach, a Węgrzy jeździli tankować na Słowację.

- Niedawno cena na Węgrzech została uwolniona i jest jedną z najwyższych w Europie. Brak paliw dał się odczuć we Francji w październiku 2022 r. Wtedy - w wyniku strajków - podaż nie nadążyła za popytem. Problem braku paliw stał się bardzo ważnym tematem politycznymi i społecznym – podkreślił. - Na Węgrzech podaż okazała się niewystarczająca w warunkach zwiększonego popytu, wywołanego właśnie obniżeniem ceny./cyt]

Jak ocenił ekspert, 2022 był bardzo trudnym rokiem na rynku paliw. Ceny na rynkach ARA skoczyły z poziomu ok. 650 dol. za tonę na początku roku do ok. 1100 dol. za tonę w sierpniu. - W Europie przekierowywano strumienie produktów, zastępując paliwo z Rosji produktami w innych regionach świata. W wielu krajach brakowało paliwa, a kierowcy ustawiali się w długich kolejkach - wskazał.

COMPONENT {"params":{"text":"Paliwo na stacjach benzynowych jest ciągle dostępne","id":"paliwo-na-stacjach-benzynowych-jest-ciagle-dostepne"},"component":"subheading"}

[cyt]- Dzięki zrozumieniu trudnej sytuacji rynkowej i dostosowaniu do niej sposobu reakcji na powrót normalnej stawki VAT na paliwa, ceny paliw w Polsce nie wzrosły, a paliwo stale dojeżdża na stacje. Scenariusz alternatywny, czyli sztucznie niskie ceny, braki paliw, a następnie skokowy wzrost cen i silny impuls inflacyjny byłby zdecydowanie gorszy - ocenił główny ekonomista PKN Orlen.

Od 1 stycznia 2023 r. ponownie stosowana jest podstawowa stawka VAT 23 proc. na paliwa. 30 grudnia 2022 r. PKN Orlen obniżył hurtowe ceny paliw o ok. 12 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu