Zmiany w finansowaniu ochrony zdrowia. Co ze składką zdrowotną?

Minister zdrowia, Izabela Leszczyna, podkreśla znaczenie współpracy z Ministerstwem Finansów w kontekście finansowania Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). W rozmowie z TVN24 Leszczyna wyjaśnia, że zabezpieczenie finansowania NFZ jest kluczowe dla utrzymania jakości usług medycznych w Polsce.

- Jestem umówiona z ministrem finansów, że jeśli będę miała ubytek składki zdrowotnej we wpływach do Narodowego Funduszu Zdrowia, to musi przekazać mi takie same środki z budżetu państwa - mówi Leszczyna.

Zdaniem Leszczyny, planowane zmiany w systemie składki zdrowotnej, mające na celu jej obniżenie, nie powinny negatywnie wpłynąć na finansowanie ochrony zdrowia. Minister zdrowia zobowiązała się do monitorowania wpływów do NFZ i zapewnienia, by każdy ubytek był kompensowany z budżetu państwa.

Rządowy projekt budżetu na rok 2025 zakłada znaczące zwiększenie wydatków na ochronę zdrowia. Z planów wynika, że wydatki te mają wzrosnąć o blisko 31 mld zł, co stanowi istotny krok w kierunku poprawy dostępności i jakości usług medycznych.

- Czy to wystarczy? Zawsze chcielibyśmy na ochronę zdrowia więcej - przyznaje Leszczyna, podkreślając jednak, że planowany budżet jest zgodny z tzw. ustawą nakładową.

Minister zdrowia wskazuje również na konieczność przeprowadzenia zmian organizacyjnych w sektorze, które pozwolą na lepsze wykorzystanie dostępnych środków. W tym kontekście, Leszczyna zapowiada spotkanie z dyrektorami szpitali powiatowych, mające na celu omówienie możliwych kierunków reform.

Zdaniem minister zdrowia, przyszły rok będzie okresem transformacji polskiego systemu ochrony zdrowia. Leszczyna podkreśla, że trwające konsultacje społeczne mają na celu przygotowanie zmian, które umożliwią lepsze wykorzystanie środków finansowych.

- Przyszły rok traktuję jako rok transformacji naszego systemu, bo 2 września kończymy konsultacje społeczne ustawy, która pozwoli na taką organizację, która dałaby ten obraz - za te same pieniądze lepsza jakość, lepsza dostępność. I ta ustawa na to pozwala - mówi Leszczyna.

Jednakże, minister zdrowia przyznaje, że system ochrony zdrowia w Polsce wciąż boryka się z poważnymi problemami, takimi jak niedobór lekarzy i niewystarczająca organizacja usług medycznych.

- Na pewno mamy ciągle za mało lekarzy, ale największą bolączką jest zła organizacja - dodaje Leszczyna, podkreślając, że rozwiązanie tych problemów będzie kluczowe dla poprawy jakości ochrony zdrowia w Polsce.

Podsumowując, zapowiedzi i plany przedstawione przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę oraz ministra finansów Andrzeja Domańskiego rysują obraz sektora ochrony zdrowia stojącego u progu znaczących zmian. Wyzwaniem pozostaje jednak zapewnienie, by te zmiany przyniosły oczekiwane efekty w postaci lepszej dostępności i jakości usług medycznych dla wszystkich Polaków.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!