Przedsiębiorcy już wskazali, kogo chcą w roli prezydenta

Przedstawiciele dziewięciu największych organizacji przedsiębiorców i pracodawców w Polsce przedstawili swoje oczekiwania wobec przyszłego prezydenta, podkreślając potrzebę stabilności, rozwoju i efektywnej współpracy na arenie międzynarodowej.

Rada Przedsiębiorczości, reprezentująca dziewięć największych organizacji przedsiębiorców i pracodawców w Polsce, podkreśla potrzebę wyboru prezydenta, który będzie głosem rozsądku i stabilności. W obliczu dynamicznych zmian na arenie międzynarodowej oraz wewnętrznych wyzwań gospodarczych, Polska potrzebuje lidera, który zrozumie, że fundamentem silnego państwa jest zdrowa gospodarka i nowoczesne państwo prawa.

Przedsiębiorcy zaznaczają, że nie oczekują od nowego prezydenta cudów, ale sprawczości, odwagi i konsekwencji.

W czasach, gdy globalni konkurenci inwestują miliardy w cyfryzację i zieloną transformację, Polska nie może tkwić w biurokratycznym dryfie. Przyszły prezydent powinien być rzecznikiem polskich firm, szczególnie małych i średnich, zarówno w kraju, jak i za granicą.

Rada Przedsiębiorczości oczekuje kontynuowania i przyspieszenia deregulacji. Autorzy stanowiska podkreślają, że koniec z "wrzutkami" ustawowymi bez konsultacji i z zaskakiwaniem przedsiębiorców zmianami przepisów z dnia na dzień jest niezbędny.

Przedsiębiorcy wyrażają nadzieję, że prezydent nie będzie odmawiał podpisu pod ustawami ograniczającymi biurokrację i sprzyjającymi usprawnieniu obrotu gospodarczego.

Podkreślają również potrzebę naprawy praworządności oraz usprawnienia systemu sądownictwa, co jest kluczowe dla efektywnego funkcjonowania polskiej gospodarki.

Rada Przedsiębiorczości podkreśla, że polscy przedsiębiorcy potrzebują prezydenta, który łączy ponad podziałami i jest zdolny do konstruktywnej współpracy z rządem. Przyszły prezydent powinien być strażnikiem tempa zmian i jakości decyzji, motywując i wymagając od władz szybszej i efektywnej pracy.

Przedsiębiorcy oczekują, że nowy prezydent będzie wspierał reformę Rady Dialogu Społecznego, nadając jej realne znaczenie i autorytet.

„Musi być ojcem dialogu między rządem, pracodawcami i pracownikami” - podsumowali.

Rada Przedsiębiorczości wyraża nadzieję, że każda zagraniczna podróż przyszłego prezydenta stanie się okazją do promocji polskiego biznesu. Podkreślają, że promocja powinna obejmować nie tylko wybrane spółki Skarbu Państwa, ale także firmy prywatne, rodzinne i innowacyjne.

Przedstawiciele Rady Przedsiębiorczości podkreślają, że potrzebujemy prezydenta, który będzie aktywnie wzmacniał naszą pozycję w Unii Europejskiej. "Prezydenta, który rozumie, że integracja europejska i transatlantycka to nie tylko kwestie bezpieczeństwa, ale również warunki wzrostu eksportu, innowacji i inwestycji" - napisali.

Rada Przedsiębiorczości zaznacza, że od przyszłego prezydenta oczekują dalszego wspierania Ukrainy w walce o sprawiedliwy pokój i jej dalszą drogę do integracji z Unią Europejską i NATO. Przedsiębiorcy podkreślają, że czekają na prezydenta nowoczesnego, odpowiedzialnego i świadomego wyzwań globalnych i lokalnych.

„Takiego, który rozumie, że polityka zagraniczna, reformy instytucjonalne, sprawna administracja i silna pozycja w UE to nie abstrakcyjne pojęcia, ale codzienność polskiego przedsiębiorcy” - podsumowali.

Rada Przedsiębiorczości to forum współpracy przedstawicieli dziewięciu największych organizacji reprezentujących przedsiębiorców i pracodawców w Polsce. Rada reprezentuje blisko 330 tysięcy pracodawców zatrudniających ponad 8 mln pracowników. Przewodnictwo w Radzie jest kadencyjne, a aktualnie Radzie przewodniczy Związek Banków Polskich.

Członkowie Rady Przedsiębiorczości to m.in. ABSL, Business Centre Club, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich oraz Związek Rzemiosła Polskiego.

Źródło: PAP