Oszczędzanie stanowi dla Polaków prawdziwe wyzwanie. Główny Urząd Statystyczny bada, czy wiemy, jak oszczędzać pieniądze. Informacji na temat oszczędzania dostarcza badanie koniunktury konsumenckiej GUS. Chociaż jest ono prowadzone od 1997 r., to dopiero w czerwcu 2019 r. odsetek respondentów deklarujących oszczędzanie przewyższył odsetek osób, które nic nie odkładają.
Osoby, które nie wierzą w przyzwoite emerytury z ZUS, mogą poszukać alternatywnych form oszczędzania na emeryturę w tzw. III filarze. Na rynku dostępnych jest kilka instrumentów, a korzystanie z nich pozostaje dobrowolne. Można wybrać IKZE, IKE, PPK (Pracownicze Plany Kapitałowe) czy PPE (Pracownicze Programy Emerytalne). Porównaliśmy poszczególne formy oszczędzania.
Oszczędzanie w IKZE
Jedną z mniej popularnych, za do od dawna dostępnych na rynku form oszczędzania, są IKZE, czyli Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego. Osoby, które wpłaciły na IKZE określoną limitem kwotę (6310,80 zł w 2021 r.), mogą skorzystać z ulgi podatkowej i odpisać wpłatę od podatku PIT. Wpłaty na IKZE można odliczyć od podstawowy opodatkowania, dzięki czemu część wpłaconych na konto środków da się odzyskać już po rozliczeniu PIT. To korzystne rozwiązanie dla osób z umowami cywilnoprawnymi, które nie mają możliwości przystąpienia do PPK, a chciałyby oszczędzać na emeryturę.