Czeka nas głodowa emerytura? Eksperci ostrzegają i wskazują na realia

Marek Knitter
Im wcześniej zaczniemy zbierać na swoją emeryturę, tym mniejszych wyrzeczeń będzie wymagało zgromadzenie środków pozwalających na utrzymanie standardu i stylu życia
Im wcześniej zaczniemy zbierać na swoją emeryturę, tym mniejszych wyrzeczeń będzie wymagało zgromadzenie środków pozwalających na utrzymanie standardu i stylu życia fot.MARCIN OSMAN
Według danych ZUS w 2060 roku tzw. stopa zastąpienia czyli procentowa relacja wysokości pierwszej emerytury do ostatniego wypłaconego wynagrodzenia ma wynieść zaledwie ok. 30 proc., przy wieku emerytalnym wynoszącym 67 lat.

Spis treści

- Spadek może być jeszcze bardziej drastyczny: pierwsza emerytura może stanowić mniej niż 20 proc. ostatniego wynagrodzenia przy aktualnie obowiązującym wieku emerytalnym, tj. 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Już teraz doświadczamy drastycznego spadku stopy zastąpienia. Od 2014 do 2020 roku zgodnie z kalkulacjami Instytutu Emerytalnego spadła ona w Polsce z poziomu 52,5 proc. do 42,4 proc. – zwraca uwagę Jan Karczewski, dyrektor ds. klientów strategicznych w Michael/Ström Dom Maklerski.

System jest prosty, ale i bezlitosny

Bieżące składki emerytalne finansują bieżące wypłaty emerytalne. Z uwagi na starzenie się społeczeństwa, na coraz większą liczbę emerytów przypada coraz mniej pracujących. Aby zapewnić wydolność systemu, obniżana jest przytoczona wcześniej stopa zastąpienia, a więc pierwsze wypłacane emerytury - z uwagi na spadającą stopę zastąpienia - będą coraz mniejszą częścią ostatniego pobranego wynagrodzenia.

Zdaniem Jana Karczewskiego jedyną ucieczką od głodowych emerytur jest wzięcie odpowiedzialności za swoje finanse osobiste. W tym przypadku na pomoc może przyjść m.in. tzw. trzeci filar. Ustawodawca przewidział ryzyka wynikające z aktualnego systemu emerytalnego i dał trzy narzędzia: IKE, IKZE i PPK.

Jak oszczędzać? IKE a może IKZE

Oszczędzanie (a właściwie inwestowanie) poprzez Indywidualne Konto Emerytalne - IKE - zapewnia zwolnienie z 19 proc. podatku od zysków kapitałowych (podatku Belki), przy wypłacie środków po ukończeniu 60. roku życia. Roczny limit wpłat dla IKE wynosi trzykrotność przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej (dla 2025 roku limit wynosi 26 019,00 zł).

Korzystając natomiast z Indywidualnego Konta Zabezpieczenia Emerytalnego - IKZE - zapewniamy sobie ulgę podatkową zależnie od progu podatkowego, w którym się rozliczamy. Limit wpłat dla osób zatrudnionych w 2025 roku wynosi 10 407,60 zł (1,2-krotność przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego), a dla osób prowadzących działalność gospodarczą - 15 611,40 zł (1,8-krotność). Przy stawce PIT 12 proc. możemy odliczyć od dochodu 1 127 zł, przy stawce PIT 32 proc. - 3 004 zł, a przy stawce PIT 19 proc. - 2 676 zł.

Dodatkową korzyścią wynikającą z IKZE jest zwolnienie z 19 proc. podatku od zysków kapitałowych (podatku Belki), przy wypłacie środków po osiągnięciu 65 roku życia. Musimy natomiast liczyć się z potrąceniem 10 proc. zryczałtowanego podatku dochodowego od wypłaty zgromadzonych środków.

- Mimo oczywistych korzyści popularność tych form oszczędzania jest niska: zgodnie z danymi GPW na koniec 2023 roku z IKE korzystało zaledwie ok. 860 tysięcy osób (ok. 5,7 proc. pracujących), a z IKZE - 515 tysięcy osób (ok. 3,4 proc. pracujących) – uważa Karczewski.

Jeden produkt, ale wielu „dostawców”

Ekspert przypomina , że rachunki IKE i IKZE oferowane są przez różne podmioty - towarzystwa funduszy inwestycyjnych, banki, zakłady ubezpieczeń, domy maklerskie itd. Aby świadomie wybrać instytucję, która będzie wspierać nas w budowaniu oszczędności, warto zastanowić się jakie ryzyka możemy ponieść, jakie efekty uzyskać oraz jaki czas gromadzenia środków nam pozostał. Co trzeci rachunek IKE jest prowadzony w domach maklerskich (36 proc.), które z uwagi na swoją architekturę często proponują rachunki IKE/IKZE bez stałych kosztów a ponadto zapewniają szerokie możliwości inwestycyjne. Szacuje się, że IKE posiada ponad 800 tys. osób, a IKZE blisko 500 tys. osób.

- W przypadku długiego horyzontu, warto też rozważyć rozwiązania, które bazują pośrednio na wzroście inflacji. Może się bowiem okazać, że rozwiązania na pozór obarczone większym ryzykiem, w długim terminie mogą to ryzyko mitygować i korzystać ze wzrostu średnich cen w gospodarce – powiedział Karczewski.

Im wcześniej zaczniemy zbierać na swoją emeryturę, tym mniejszych wyrzeczeń będzie wymagało zgromadzenie środków pozwalających na utrzymanie standardu i stylu życia. Wynika to zarówno z okresu gromadzenia środków, jak i „magii” procenta składanego. Dzięki temu czas staje się największym przyjacielem inwestora.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu