Spis treści
Mediana i średnia. Ile naprawdę zarabiamy?
Z raportu GUS wynika, że w grudniu 2024 roku mediana wynagrodzeń brutto w gospodarce narodowej wyniosła 7266,80 zł. To o 20,2 procent mniej niż przeciętne wynagrodzenie, które osiągnęło poziom 9107,20 zł.
Taka różnica nie jest przypadkowa – pokazuje, że średnia nie oddaje prawdziwego obrazu zarobków większości Polaków. Mediana, czyli wartość środkowa rozkładu, wskazuje na punkt, poniżej którego znajduje się połowa wynagrodzeń i powyżej którego znajduje się druga połowa. Tymczasem przeciętna (średnia) jest znacznie bardziej wrażliwa na skrajnie wysokie wypłaty – dlatego bywa zawyżona przez nieliczne, bardzo wysokie pensje.
Rozwarstwienie dochodów coraz bardziej widoczne
Dane pokazują też, że 10 procent najmniej zarabiających osób w Polsce otrzymywało pensję nie wyższą niż 4300 zł brutto. Z kolei wśród najlepiej wynagradzanych, czyli 10 procent najwyżej zarabiających, miesięczne dochody zaczynały się od 15 116 zł. W przypadku mężczyzn ten próg był jeszcze wyższy – 16 170 zł brutto.
Widoczna jest także różnica w wynagrodzeniach między kobietami a mężczyznami. Mediana pensji mężczyzn wyniosła 7424,50 zł, a kobiet – 7124,65 zł. Największe różnice pojawiają się w najwyższych przedziałach zarobkowych, co może sugerować, że to nie tylko kwestia branży, ale też dostępu do najwyżej płatnych stanowisk.
Kto zarabia najwięcej, a kto ledwie wiąże koniec z końcem
Gdy spojrzymy na wynagrodzenia według sektorów, widać wyraźnie, że najlepiej opłacane są osoby pracujące w górnictwie i wydobywaniu – przeciętna pensja w tym sektorze przekroczyła 18,7 tys. zł brutto. Wysoko uplasowały się również branże związane z informacją i komunikacją oraz działalnością finansową i ubezpieczeniową.
Na przeciwnym biegunie znalazły się zawody związane z zakwaterowaniem i gastronomią, opieką zdrowotną i pomocą społeczną, a także administracją publiczną. W tych obszarach średnie pensje były znacząco niższe od krajowej przeciętnej. Ciekawostką jest fakt, że w niektórych sektorach – jak np. budownictwo – przeciętne wynagrodzenie kobiet było wyższe niż mężczyzn, co stanowi wyjątek od ogólnej tendencji.
Co składa się na przeciętne wynagrodzenie?
Warto zaznaczyć, że w analizie GUS brane są pod uwagę tylko określone składniki płac. Wliczane są wynagrodzenia zasadnicze, dodatki za staż pracy, nadgodziny oraz premie regulaminowe. Natomiast dane nie uwzględniają nagród jednorazowych, odpraw, świadczeń z zysku, a także benefitów pozapłacowych, takich jak prywatna opieka medyczna czy karty sportowe.

Biznes
To oznacza, że faktyczne korzyści pracownika mogą być większe niż same kwoty brutto, ale również – że dane te pokazują jedynie „szkielet” realnych różnic płacowych.