Aerobiczna Szóstka Weidera. Aplikacja z Lublina hitem w internecie

Piotr Nowak
Aerobiczna Szóstka Weidera. Aplikacja z Lublina hitem w internecieAplikacja Jakuba Flisińskiego (z lewej) i Juliusza Limka pomaga rzeźbić mięśnie osobom w każdym zakątku świata
Aerobiczna Szóstka Weidera. Aplikacja z Lublina hitem w internecieAplikacja Jakuba Flisińskiego (z lewej) i Juliusza Limka pomaga rzeźbić mięśnie osobom w każdym zakątku świata Anna Kurkiewicz
Porzucili pracę w dużej firmie, żeby pisać własne programy. Ich najważniejsze dzieło, Aerobiczną Szóstkę Weidera, pobrano prawie 30 milionów razy.

Od 15 tys. do 25 tys. osób na całym świecie pobiera dziennie Aerobiczną Szóstkę Weidera. Pomysł na program narodził się w Lublinie. - Cztery lata temu odszedłem z dużej firmy informatycznej, żeby realizować własne projekty - opowiada Jakub Flisiński, pomysłodawca programu. - Pierwsza aplikacja na smartfony, którą samodzielnie wydałem, to był darmowy budzik z rozbudowanymi funkcjami - mówi Flisiński. Jak przyznaje, na pomysł programu do ćwiczeń mięśni brzucha wpadł podczas treningu. - Pomyślałem, że fajnie byłoby mieć aplikację, która układałaby harmonogram. Później pojawiły się kolejne udoskonalenia. Łatwiej się zmotywować, kiedy ktoś na głos liczy nam brzuszki, przypomina o ćwiczeniach i informuje o postępach - dodaje lubelski programista.

Aplikacja zawiera harmonogram ćwiczeń mięśni brzucha do zrealizowania  w trakcie 42 dni - znany jako Aerobiczna Szóstka Weidera (A6W). Plan zakłada dzienne wykonanie sześciu ćwiczeń o określonej liczbie powtórzeń. Jest dostępna na smartfony i opisuje jakie czynności powinno się wykonać w danej chwili, informuje o liczbie serii, ćwiczeń i powtórzeń. Wykorzystuje przy tym syntezator mowy. Od stycznia 2012 pobrano ją już prawie 30 mln razy. Obecnie korzysta z niej 3 mln użytkowników. Przełomem było udostępnienie programu w 40 wersjach językowych, w tym w katalońskim, perskim, hebrajskim, indonezyjskim i wietnamskim. Użytkownicy sami aktualizują tłumaczenia i dodają nowe. W promocję kilkukrotnie włączyło się Google. Ściągają ją mieszkańcy m.in. USA, Niemiec, Rosji, Indii i Brazylii.

Pierwsze zyski skłoniły Flisińskiego do założenia firmy Caynax. Nad kolejnymi udoskonaleniami pracuje razem z Juliuszem Limkiem. Od wydania A6W stworzyli razem kilka aplikacji do rozbudowy mięśni lub spalania tłuszczu. Pracują na własny rachunek. Przyznają, że nie zdecydowaliby się na powrót do dużej firmy. - Moglibyśmy robić aplikacje dla klientów biznesowych, ale wolimy realizować własne pomysły. Wokół A6W udało nam się już zebrać grupę pasjonatów, którzy piszą do nas maile, oceniają i doradzają kolejne rozwiązania - mówi Limek. Obaj przyznają, że to właśnie zaangażowanie użytkowników jest tym, co motywuje ich do pracy. 
 

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Aerobiczna Szóstka Weidera. Aplikacja z Lublina hitem w internecie - Kurier Lubelski

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu