Agenci widmo oszukują brytyjskich kierowców na potęgę. Jest w tym polski wątek

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Młodzi ludzi w Wielkiej Brytanii coraz częściej padają ofiarą oszustów ubezpieczeniowych. Mieszkający na Wyspach Polacy także
Młodzi ludzi w Wielkiej Brytanii coraz częściej padają ofiarą oszustów ubezpieczeniowych. Mieszkający na Wyspach Polacy także Fot. Pixabay
Młodzi ludzie to najczęstsze ofiary nowego rodzaju przestępstw ubezpieczeniowych. Brytyjska policja wydała kolejne skierowane do nich ostrzeżenie przed zakupem wyjątkowo tanich polis. Metoda oszustwa, choć popularna w Wielkiej Brytanii, ma również polski wątek.

Zobacz wideo: Uczniowie bydgoskiej samochodówki zbierali datki na leczenie małej Oli.

Oszuści podszywając się pod agentów ubezpieczeniowych, oferują takie polisy zazwyczaj poprzez media społecznościowe lub WhatsApp. W rzeczywistości są fałszywe. „Agenci widmo” najchętniej polują na młodych kierowców, którzy muszą najdrożej płacić za ubezpieczenie samochodu i poszukują tańszych ofert. Metoda ta, choć popularna w Wielkiej Brytanii, ma również polski wątek.

Z najnowszych danych Action Fraud (serwis przyjmujący zgłaszanie oszustw w Wielkiej Brytanii) wynika, że przez pierwszych osiem miesięcy tego roku złożonych zostało ponad 350 zawiadomień od osób, które zostały oszukane przez „agentów widmo”, na łącznie blisko 790 tysięcy funtów. Każda z nich straciła średnio po 2250 funtów. Ponad 60 procent oszukanych to mężczyźni, a najbardziej prawdopodobną ofiarą oszustów są młodzi mężczyźni w wieku od 17 do 29 lat, który najdrożej płacą za ubezpieczenie auta. Ofiarami mogą być również kierowcy mający na swoim koncie kilka punktów karnych lub wypadki czy kolizje, a zatem płacący wyższą składkę.

To też może Cię zainteresować

Ofiary przestępstwa często dowiadują się o fałszerstwie dopiero, gdy zgłaszają szkodę lub podczas kontroli policji, wtedy jednak agent który sprzedał polisę jest już nieosiągalny.

Wyszukiwał ofiary wśród Polaków

Oszukiwanie metodą „agenta widmo” ma również polski wątek - w ubiegłym miesiącu w Cambridge na dwa lata i sześć miesięcy pozbawienia wolności skazany został Marek C. (l.51). Działał jako „agent widmo”, wybierając na swoje ofiary głównie polskich kierowców mieszkających w Wielkiej Brytanii i słabo mówiących po angielsku. Co więcej, „zatrudniał” on jeszcze inne osoby do wyszukiwania potencjalnych ofiar.

- Nie wszystkie rodzaje przestępstw ubezpieczeniowych trafiają do Polski, dobrze jednak znać metody działania oszustów, szczególnie, że również u nas są młodzi kierowcy, którzy drożej płacą z polisy - mówi Wojciech Rabiej, prezes porównywarki ubezpieczeń Porówneo. – Warto pamiętać też, że w Polsce każdy agent ubezpieczeniowy ma obowiązek okazania pełnomocnictwa ubezpieczyciela, którego reprezentuje. Jeżeli unika tego, lepiej zastanowić się czy należy skorzystać z jego pośrednictwa – dodaje.

Agent musi też być wpisany do rejestru pośredników ubezpieczeniowych, prowadzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF). Wyszukiwarka na stronie KNF umożliwia sprawdzenie, czy pośrednik pracuje legalnie.

W Polsce rzadko dochodzi do sprzedaży fałszywych polis komunikacyjnych, choć zdarzają się pojedyncze przypadki. Jeden z nieuczciwych agentów inkasował na przykład składki za ubezpieczenia samochodowe i sam wypłacał odszkodowania, do czasu gdy trafił na bardzo dużą szkodę.

Rodzimi oszuści częściej zajmują się aranżowaniem sfingowanych wypadków i wyłudzaniem odszkodowań. Z kolei oszuści w Wielkiej Brytanii mają jeszcze inne pomysły - jeden z nich polega na tworzeniu fałszywych stron internetowych, poprzez które kierowcy zgłaszają szkody.

To też może Cię zainteresować

W zdenerwowaniu po wypadku kierowcy poszukują w internecie kontaktu z ubezpieczycielem i klikają w link na fałszywej stronie. Następnie podają oszustom swoje dane osobowe.

Według instytucji zajmującej się wykrywaniem przestępstw ubezpieczeniowych - Insurance Fraud Bureau (IFB), dane te przekazywane są nieuczciwym firmom zajmującym się likwidacją szkód. Ze statystyk IFB wynika, że rocznie w Wielkiej Brytanii ujawnionych zostaje około 300 tego typu przestępstw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Agenci widmo oszukują brytyjskich kierowców na potęgę. Jest w tym polski wątek - Gazeta Pomorska

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu