Narodowy Bank Polski poinformował, że w lipcu 2024 roku saldo usług na rachunku bieżącym bilansu płatniczego było dodatnie i wyniosło 13,1 mld zł. Jednocześnie odnotowano ujemne saldo obrotów towarowych (-6,2 mld zł), dochodów pierwotnych (-12,2 mld zł) i dochodów wtórnych (-1,0 mld zł).
Analiza danych NBP przez ekonomistów ING wskazuje, że "aktualne dane są umiarkowanie niekorzystne dla złotego, mimo że Polska utrzymuje stabilną równowagę zewnętrzną, choć import wzrasta szybciej niż eksport". W kontekście obecnych działań Europejskiego Banku Centralnego (EBC) i spodziewanych obniżek stóp przez Rezerwę Federalną (Fed), złoty znajduje wsparcie w przewidywaniach dotyczących późniejszych obniżek stóp procentowych przez NBP oraz w znaczącym napływie funduszy unijnych.
Ekonomiści ING zwracają uwagę, że na prezentowane przez NBP wyniki wpłynął również układ kalendarza (lipiec miał 1 dzień roboczy więcej niż czerwiec 2023). Według nich, polska gospodarka zachowuje dobrą równowagę zewnętrzną, jednak 12-miesięczna nadwyżka salda obrotów bieżących zmniejszyła się do 1,2% PKB po lipcu, z 1,4% PKB po czerwcu.
Według analizy banku, nadwyżka w obrotach towarowych zmniejszyła się do 0,3% PKB z 0,4% PKB miesiąc wcześniej. Zauważono również, że eksport towarów, wyrażony w euro, wzrósł o 4,6% rok do roku, po spadku o 6% rok do roku w poprzednim miesiącu, co było spowodowane słabym popytem na głównych rynkach eksportowych oraz umocnieniem złotego (o 3,6% rok do roku).
"Polscy eksporterzy stają przed wyzwaniem osłabienia tradycyjnych rynków zbytu, takich jak strefa euro, gdzie kierowanych jest prawie 60% polskiego eksportu, szczególnie do Niemiec (27% polskiego eksportu towarów)" - podkreślają analitycy ING.
Ponadto, ING przypomina, że Europejski Bank Centralny zrewidował prognozy wzrostu PKB na lata 2024-2026 o 0,1 punktu procentowego i teraz oczekuje wzrostu o 0,8% w tym roku, 1,3% w 2025 roku i 1,5% w 2026 roku.
"Znacząca rewizja w dół dotyczyła prognoz konsumpcji prywatnej i inwestycji w latach 2024-25. W takim środowisku trudno oczekiwać zwiększenia popytu na polskie towary ze strefy euro, mimo że cykl łagodzenia polityki pieniężnej przez EBC może wspierać ożywienie konsumpcji i inwestycji w Europie Zachodniej. Utrzymanie lub zwiększenie eksportu przez polskie firmy może wymagać poszukiwania nowych rynków zbytu" - konkludują eksperci ING.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Źródło:
