https://strefabiznesu.pl
reklama

Cinkciarz traci status integratora płatności. Czy restrukturyzacja będzie ratunkiem?

Barbara Wesoła
Opracowanie:
Cinkciarz od pewnego czasu, korzystając ze środków własnych, zaczął równocześnie poszukiwać finansowania zewnętrznego na poziomie nawet 800 milionów złotych. Co więcej, starał się o licencję bankową. Kroki te wydają się bardzo nerwowe i prowadzą do pytania, co dalej ze spółką?
Cinkciarz od pewnego czasu, korzystając ze środków własnych, zaczął równocześnie poszukiwać finansowania zewnętrznego na poziomie nawet 800 milionów złotych. Co więcej, starał się o licencję bankową. Kroki te wydają się bardzo nerwowe i prowadzą do pytania, co dalej ze spółką? Mat. prasowe: Przemysław Furmanek
Spółka Conotoxia Sp. z o.o., właściciel marki Cinkciarz, straciła status krajowego integratora płatności i do końca roku musi zamknąć rachunki bankowe oraz karty płatnicze z powodu naruszenia zasad bezpieczeństwa środków klientów. Mimo to firma kontynuuje działalność wymiany walut i podejmuje kroki mające na celu pozyskanie kapitału oraz licencji bankowej. Czy te działania przyniosą pożądany efekt? Sytuację analizuje ekspert w zakresie prawa restrukturyzacyjnego, Przemysław Furmanek, który przedstawił możliwe scenariusze dalszego rozwoju.

Spis treści

Restrukturyzacja: konieczność czy szansa?

Niewykluczone, że z uwagi na problemy płynnościowe i potrzebę zmian w strukturze działalności, Cinkciarz zdecyduje się na restrukturyzację. Dzięki niej pozyska odpowiednie finansowanie i czas na dostosowanie się do zaleceń KNF. Ponadto, dzięki restrukturyzacji, spółka nie będzie musiała regulować zobowiązań powstałych przed otwarciem postępowania (do czasu zatwierdzenia układu). Jednocześnie będzie mogła wykorzystywać bieżące dochody do odzyskania konkurencyjności na rynku.

Możliwe scenariusze restrukturyzacyjne

Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, w ramach którego układem objęci byliby klienci Cinkciarza, mogłoby oznaczać koniec spółki. Zamrożenie środków klientów na czas trwania postępowania mogłoby poważnie nadszarpnąć ich zaufanie do firmy. Dlatego bardziej rozsądne byłoby przeprowadzenie częściowego układu, który umożliwi szybkie otwarcie postępowania z pominięciem sądu. Inną opcją jest przyspieszone postępowanie układowe, które nie obejmowałoby klientów, co pozwoliłoby im na niezakłócone korzystanie z usług Cinkciarza.

Jakie ryzyko dla klientów?

Stan zagrożenia niewypłacalnością zawsze jest obciążeniem dla klientów. W tej sytuacji szczególnie ważne jest, że środki zarządzane przez Cinkciarza nie są objęte Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, a ich łączenie z funduszami własnymi firmy stanowi ryzyko dla depozytów. W razie upadłości klienci musieliby zgłaszać swoje wierzytelności, by dochodzić praw.

Źródło: Lege Restrukturyzacje

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

Biznes

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu