Co dalej z Okęciem? Lasek: Jestem przeciwny powstaniu dzielnicy mieszkaniowej

Michał Piękoś
Stanowisko ministra Marcina Laska jest jasne. „Utrzymanie Chopina zakończyłoby się tragedią. Musimy zapełnić CPK” PAP/Radek Pietruszka
Stanowisko ministra Marcina Laska jest jasne. „Utrzymanie Chopina zakończyłoby się tragedią. Musimy zapełnić CPK” PAP/Radek Pietruszka PAP EPA
Po otwarciu CPK lotnisko Warszawa Okęcie ma zostać zamknięte dla ruchu cywilnego. Co powstanie w jego miejsce? - Decyzję w tej sprawie podejmiemy w ciągu dwóch, lub trzech lat – powiedział w rozmowie z Polska Press pełnomocnik ds. CPK Maciej Lasek. Wiceminister zaznaczył, że w jego opinii budowanie tam mieszkań nie ma sensu. - Ten teren powinien być wykorzystany jako kampus przyszłości dla nowych technologii lotniczych oraz kosmicznych – dodał wiceminister.

Wojewoda mazowiecki, Mariusz Frankowski, ogłosił na czwartkowej konferencji, że została wydana decyzja lokalizacyjna dla inwestycji.

– Wczoraj podpisałem decyzję lokalizacyjną dotyczącą inwestycji Centralny Port Komunikacyjny – poinformował Mariusz Frankowski.

Decyzja lokalizacyjna stanowi kluczowy etap procesu inwestycyjnego, umożliwiając spółce CPK składanie kolejnych wniosków o pozwolenia na budowę, o czym szczegółowo pisaliśmy.

Lotnisko Chopina w cieniu CPK: co czeka warszawski port lotniczy?

Choć oficjalna decyzja o zamknięciu Lotniska Chopina w Warszawie wciąż nie zapadła, faktyczny kierunek działań wytyczono już w 2017 roku. Wtedy to postanowiono o budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) w Baranowie, który ma przejąć rolę głównego węzła lotniczego w Polsce. Po otwarciu CPK stołeczne lotnisko ma zostać zamknięte dla ruchu cywilnego. Decyzja budzi kontrowersje i porównania z sytuacją w innych europejskich miastach, gdzie funkcjonują zarówno duże huby, jak i mniejsze lotniska w pobliżu centrów.

Część ekspertów zwraca uwagę na przykłady miast takich jak Londyn, Mediolan czy Sztokholm, gdzie mniejsze porty lotnicze, takie jak London–City, Linate czy Bromma, uzupełniają ofertę dużych hubów. Te mniejsze lotniska, znajdujące się stosunkowo blisko centrum, pozwalają na obsługę ruchu biznesowego i krótkich tras, jednocześnie odciążając główne węzły.

W kontekście Warszawy taka strategia mogłaby oznaczać dalsze funkcjonowanie Lotniska Chopina obok CPK. Jednak rząd zdecydowanie odrzuca taki scenariusz, argumentując, że przyszłość polskiego lotnictwa musi opierać się na sukcesie nowego portu w Baranowie.

Minister Lasek: Cały ruch cywilny trzeba przekierować

W tej kwestii stanowisko ministra Marcina Laska jest jasne. – Utrzymanie Chopina zakończyłoby się tragedią. Musimy zapełnić CPK – mówi zdecydowanie. Jego zdaniem jedyną drogą do osiągnięcia rentowności CPK jest pełne przekierowanie ruchu lotniczego z Warszawy.

Rządowe plany zakładają inwestycje w Lotnisko Chopina, które w najbliższych latach mają wynieść aż 1,6 miliarda złotych. Dzięki nim port ten ma obsługiwać do 30 milionów pasażerów rocznie do 2029 roku. Jednak te działania, jak podkreśla minister Lasek, są jedynie etapem przejściowym, który ma wspomóc narodowego przewoźnika – PLL LOT – w osiągnięciu pełnej gotowości do funkcjonowania w ramach CPK.

– Na Chopinie nie będzie komercyjnego ruchu pasażerskiego, bo to się mija z celem. Osiągnęliśmy maksymalną przepustowość – tłumaczy Lasek. 

Lasek przeciwny dzielnicy mieszkaniowej na Okęciu

Zapytany, czy w miejscu lotniska powinna powstać dzielnica mieszkaniowa, wiceminister był przeciwny takiemu pomysłowi. 

– Nie powinniśmy iść po linii najmniejszego oporu. Patrząc na demografię w Warszawie w 2050 roku, mieszkańców przybędzie jedynie 1 proc., może 1,5 proc. Do tamtej pory wybudujemy mieszkania dla wszystkich tych, którzy mieszkań w stolicy potrzebują – przekonywał minister.

Po pierwsze technologie

Polityk Koalicji Obywatelskiej w rozmowie z Polska Press zwrócił uwagę na istotną rolę, którą może odegrać przemysł lotniczy 

– Dzisiaj na tym terenie jest instytut lotnictwa, firmy remontujące samoloty oraz Airbus Military, firma zajmująca się zaawansowaną produkcją lotniczą. Ten teren powinien być wykorzystany jako kampus przyszłości dla nowych technologii lotniczych oraz kosmicznych. To powinno być miejsce, które będzie integrować potencjał naukowy Warszawy. Polska nauka ma olbrzymie możliwości i ten kampus pozwoliłby przekształcić potencjał naukowy w potencjał technologiczny. Chcielibyśmy być w końcu sprzedawcą technologii, a nie tylko biorcą – powiedział. 

Polityk podkreślił, że Warszawa mogłaby potencjalnie skorzystać na takich zmianach. 

– To by dało nam możliwość zapewnienia dużej oferty miejsc pracy dla wysoko wykwalifikowane kadry. To jest to w mojej opinii najlepsze rozwiązanie, także z punktu widzenia dochodów dla miasta. Takie jest moje stanowisko, decyzji rządu jeszcze nie ma. Chcę o tym rozmawiać z władzami Warszawy – podsumował Lasek. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu