Dojazd do pracy 2019. Ustawa autobusowa sprawi, że Polacy masowo z własnych samochodów przesiądą się w PKS-y?

Petr Susen/AIP
Pieniądze przeznaczone są na przewozy autobusowe o charakterze użyteczności publicznej, z wyłączeniem komunikacji miejskiej. Nowe połączenia autobusowe pojawią się od 1 września.
Pieniądze przeznaczone są na przewozy autobusowe o charakterze użyteczności publicznej, z wyłączeniem komunikacji miejskiej. Nowe połączenia autobusowe pojawią się od 1 września. Łukasz Gdak / Polska Press
Pozbawieni regularnego transportu mieszkańcy wsi i małych miast stali się ofiarami wykluczenia komunikacyjnego. Jedynym wyjściem okazał się własny samochód - wynika z badania przygotowanego przez wyszukiwarkę połączeń Busradar.pl. Czy zapowiedziane przez rząd przywrócenie lokalnych połączeń autobusowych wystarczy, aby Polacy zostawili auta w domu?

Faktyczny stan wykluczenia komunikacyjnego w Polsce najpełniej oddaje liczba aut według miejsca zamieszkania. 92 proc. mieszkańców wsi posiada samochód. Cztery na dziesięć rodzin dysponuje dwoma autami, a co ósma trzema. To konieczność, która wynika z braku wystarczającej liczby dogodnych połączeń.

Komentarz do ustawy o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej

Przywrócenie autobusów na nierentowne trasy jest celem ustawy o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, która weszła w życie 18 lipca 2019 r. W tym roku na dofinansowanie nowych połączeń rząd zapowiedział 300 mln zł, w kolejnych latach kwota wzrośnie do 800 mln zł. Pieniądze przeznaczone są na przewozy autobusowe o charakterze użyteczności publicznej, z wyłączeniem komunikacji miejskiej. Nowe połączenia autobusowe pojawią się od 1 września.

Przywrócenie połączeń na lokalnych trasach daje mieszkańcom większe możliwości wyboru szkoły czy miejsca pracy, umożliwia załatwienie codziennych spraw w pobliskiej gminie czy mieście. Pozbawieni dostępu do komunikacji zbiorowej mieszkańcy mogli albo polegać wyłącznie na sobie albo skazani byli na wykluczenie społeczne. Dziś dla co trzeciej osoby nie ma połączeń na interesujących trasach. Jeśli istnieją, wymagają przesiadek, czasu lub są w niedogodnych porach.

Według Ministra Infrastruktury od 10 do 14 mln Polaków mieszka w miejscach wykluczonych komunikacyjnie, a 30 proc. sołectw nie jest włączona w system transportu zbiorowego.
Rządowe fundusze przeznaczone są dla połączeń, które nie działają od co najmniej 3 miesięcy przed wejściem ustawy w życie oraz dla tych, na które umowy zostaną podpisane po wejściu ustawy w życie. Na dopłaty do danej linii komunikacyjnej z kasy samorządu terytorialnego ma trafić nie mniej niż 10 proc. środków własnych.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu