Elon Musk został „Człowiekiem roku” magazynu Time. Dlaczego ekscentryczny multimilioner wzbudza tyle skrajnych emocji?

Justyna Madan
Justyna Madan
Elon Musk Człowiekiem Roku magazynu Time
Elon Musk Człowiekiem Roku magazynu Time Autorstwa Duncan.Hull - Praca własna, CC BY-SA 4.0
Ludzie go kochają albo nienawidzą. Nie interesujecie się technologią? Nie szkodzi. O Musku prawdopodobnie i tak słyszeliście lub usłyszycie. Space X, Tesla, kolonizacja Marsa – to tylko niektóre projekty, w które zaangażował się najbogatszy człowiek na świecie. Elon Musk został właśnie człowiekiem roku magazynu Time. Co tak właściwie o nim wiemy i dlaczego Musk wzbudza tyle emocji?

„Człowiek roku jest wyznacznikiem wpływu, a niewiele osób miało większy wpływ niż Elon Musk na życie na Ziemi, a potencjalnie także na życie poza Ziemią. W 2021 roku Musk nie tylko został najbogatszym człowiekiem na świecie, ale również najbogatszym przykładem tworzenia rozwiązań kryzysu egzystencjonalnego w naszym społeczeństwie” – powiedział Edward Felsenthalt, redaktor naczelny Time.

Tradycja ogłaszania Człowieka Roku przez magazyn Time rozpoczęła się w 1927 roku. Został nim wówczas Charles Lindbergh, amerykański pionier lotnictwa. Od tego czasu wyróżnieni zostali m.in. Mahatma Gandhi, Adolf Hitler (jako jedyny nie pojawił się na okładce), Elżbieta II, Lech Wałęsa, Mark Zuckerberg, Greta Thunberg czy Joe Biden wraz z Kamalą Harris. Teraz przyszedł czas na Muska.

Rok Elona Muska

Musk jest dyrektorem generalnym Tesli, założycielem i dyrektorem generalnym SpaceX, prowadzi startup Neuralink i firmę infrastrukturalną The Boring Company. Chętnie tweetuje, jak przyznaje często z toalety, do swoich 66 milionów obserwatorów. Swoją drogą niektóre z jego tweedów były w przeszłości przedmiotem kontroli regulacyjnej. Nasuwa się jedno pytanie. Czy ten człowiek ma czas na sen?

Bez względu na to, jakie emocje wzbudza w nas ten amerykański multimilioner, jednego nie da się ukryć – to człowiek, który planuje ocalić naszą planetę, a przynajmniej podejmuje liczne próby. Musk to marzyciel, który chciałby zasiedlić Marsa. Nazywają go klaunem, geniuszem, wizjonerem, chamem, showmanem – bez względu na te epitety, on robi swoje i idzie do przodu. Tesla dominuje rynek pojazdów elektrycznych i jest wyceniana na 1 bilion dolarów. Musk jest najbogatszą, prywatną osobą na świecie. Bawi się w roboty, implanty słoneczne, kryptowaluty, problemy klimatyczne, sztuczną inteligencję. Można by długo wymieniać to, czym się interesuje i w co inwestuje.

„2021 był rokiem Muska. Firma SpaceX wygrała w kwietniu kontrakt z NASA na umieszczenie amerykańskich astronautów na Księżycu. Po raz pierwszy od 1972 roku. W maju był gospodarzem Saturday Night Live (podczas którego ujawnił, że ma zespół Aspergera – przyp. red.). W październiku gigant wynajmu samochodów Hertz ogłosił, że planuje dodać do swojej floty 100 000 Tesli. Jedna z rakiet Muska wykonała pierwszy test obrony planetarnej NASA przeciwko asteroidom. Wystartował z pierwszą w swoim rodzaju misją badającą kosmiczne promieniowanie rentgenowskie” – wymienia magazyn Time.

Dzięki SpaceX, Musk rozpoczął pierwszą w historii misję na orbitę Ziemi z załogą składającą się wyłącznie z turystów i bez profesjonalnych astronautów. W wywiadzie z Timem podaje również kilka znaczących planów dla różnych długoterminowych misji kosmicznych, w tym okrążenie Księżyca „może już w 2023 roku”. Powiedział również, że „będzie zaskoczony”, jeśli SpaceX nie osiągnie ludzkiego lądowania na Marsie w ciągu pięciu lat.

„Celem ogólnym jest uczynienie życia wieloplanetarnym i umożliwienie ludzkości przekształcenia się w cywilizację kosmiczną. Następną naprawdę wielką rzeczą jest zbudowanie samowystarczalnego miasta na Marsie i sprowadzenie tam zwierząt i stworzeń z Ziemi. Coś jak futurystyczna arka Noego. Ale przywieziemy więcej niż dwa, bo to trochę dziwne, kiedy są tylko dwa” – powiedział dla Time o swoich planach Elon Musk.

Takie działania robią wrażenie. Co nie oznacza, że można o nim mówić w samych superlatywach. Biznesmen dostarcza światu również całą paletę negatywnych emocji, dlatego mianowanie go Człowiekiem Roku będzie wzbudzało mieszane uczucia. W jego firmach padły zarzuty molestowania seksualnego i złych warunków pracy.

W październiku Tesla musiała zapłacić 137 milionów dolarów czarnoskóremu pracownikowi, który oskarżył firmę o nadużycia rasowe. Pojawiły się liczne grzywny za naruszenia przepisów. Otwarcie fabryki Tesli w czasie pandemii. Oprogramowanie Tesli Autopilot było przyczyną alarmującej liczby wypadków. Byli współpracownicy określali Muska jako człowieka małostkowego i okrutnego. „Jego darem nie jest empatia wobec ludzi” – mówi Kimbal Musk, brat Elona.

Zanim został człowiekiem roku. Kim jest Elon Musk?

Musk urodził się w 1971 roku w Pretorii w RPA. Już jako dziecko tak bardzo pogrążał się w marzeniach, że rodzice i lekarze zlecili mu badanie słuchu. Kiedy miał 10 lat, zainteresował się komputerami, nauczył się programować i dwa lata później sprzedał swoje pierwsze oprogramowanie, a konkretnie grę „Blastar”. Był molem książkowym i w szkole go za to prześladowano.

Przeprowadził się do Kanady w wieku 17 lat, tam studiował na Queen's University (ale chciał też uniknąć obowiązkowej służby w południowoafrykańskiej armii). 3 lata później zaczął studiować biznes i fizykę na Uniwersytecie Pensylwanii. Ukończył studia licencjackie z ekonomii i pozostał na studiach licencjackich z fizyki. Zaczął też studia na Uniwersytecie Stanford ale po dwóch dniach zrezygnował i założył swoją pierwszą firmę.

Jest przedsiębiorcą i biznesmenem. W 1995 roku założył firmę X.com (później przekształcona w PayPal), w 2002 roku SpaceX i rok później Tesla Motors. Miał 20 lat, kiedy sprzedał swój startup Zip2 i został multimilionerem. W 2012 roku trafił na pierwsze strony gazet, kiedy SpaceX wystrzeliło rakietę, która wysłała pierwszy pojazd komercyjny na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

„Mam OCD (zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne, nerwica natręctw – przyp.red.) w kwestiach związanych z produktem. Widzę tylko to, co jest nie tak. Nigdy nie widzę, co jest dobre” – twierdzi Musk, a w jednym z wywiadów tłumaczy, że śpi 6 godzin dziennie, ale robi to bardziej z konieczności niż chęci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu