Rozłam Muska z Trumpem
Elon Musk, który pełni rolę doradcy prezydenta Trumpa, publicznie wyraził swoje niezadowolenie z planów nałożenia ceł, które mogą wpłynąć na międzynarodowe relacje handlowe USA. W weekend opublikował wiele wpisów w mediach społecznościowych, krytykując jednego z głównych doradców Białego Domu, Petera Navarro.
Musk nie ograniczył się jedynie do krytyki w mediach społecznościowych. Jak podaje „Washington Post", miliarder zwrócił się bezpośrednio do prezydenta Trumpa, apelując o wycofanie się z ceł. Jednakże, jak dotąd, jego interwencja nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Dwa źródła zaznajomione ze sprawą, które wypowiedziały się pod warunkiem zachowania anonimowości, potwierdziły te działania Muska.
Cła i ich potencjalne skutki
W poniedziałek prezydent Trump zagroził nałożeniem dodatkowego 50-procentowego cła na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się ze swoich ceł odwetowych w wysokości 34 proc. na wszystkie towary z USA. Chińskie władze zapowiedziały, że te cła wejdą w życie w czwartek, 10 kwietnia.
Elon Musk, w odpowiedzi na te działania, opublikował na platformie X nagranie z amerykańskim ekonomistą Miltonem Friedmanem, który chwali korzyści wynikające z międzynarodowej współpracy handlowej. Wydaje się, że Musk stara się przekonać opinię publiczną i decydentów do zalet wolnego handlu.
Spory w otoczeniu Trumpa
Rozłam między Muskiem a Trumpem w sprawie ceł to nie jedyna różnica zdań między miliarderem a prezydentem. Musk, który przeznaczył niemal 290 mln dolarów na wsparcie Republikanów podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej, stoi również na czele Departamentu Efektywności Rządu (DOGE).
Gazeta „Washington Post" odnotowała również spory między Muskiem a innymi osobami z otoczenia Trumpa w kwestiach takich jak wizy H1-B dla wykwalifikowanych pracowników-imigrantów oraz podejście DOGE do wydatków rządowych. Wydaje się, że Musk nie boi się wyrażać swojego zdania, nawet jeśli jest ono sprzeczne z polityką administracji.
Krytyka Navarro i odpowiedź Białego Domu
W sobotę, 5 kwietnia, Musk skierował swoją krytykę bezpośrednio do Petera Navarro, doradcy Białego Domu ds. handlu, który odegrał kluczową rolę w opracowaniu planów dotyczących ceł.
– Doktorat z ekonomii na Harvardzie to raczej wada niż zaleta – napisał Musk na platformie X.
Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, w odpowiedzi na te wydarzenia, przekazała w oświadczeniu, że „prezydent utworzył zespół bardzo utalentowanych i doświadczonych osób, które wysuwają różne propozycje, wiedząc, że prezydent Trump jest ostatecznym decydentem'."
– Właściciel Tesli nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje 'oszukują' USA w sprawach handlowych – oświadczył z kolei w niedzielę Navarro.
Musk o wolnym handlu
Podczas wystąpienia online na kongresie włoskiej prawicowej Ligi wicepremiera Matteo Salviniego, Musk wyraził swoje przekonania dotyczące handlu międzynarodowego.
„Wolałbym świat oparty na wolnym handlu i właśnie takich rad udzielam prezydentowi Trumpowi."
Musk wyraźnie opowiada się za polityką, która promuje współpracę międzynarodową i wolny handel, co jest sprzeczne z obecną polityką celną administracji Trumpa. Jego działania i wypowiedzi wskazują na głębokie przekonanie o korzyściach płynących z otwartego rynku globalnego.
Źródło: PAP
