- Nie można siedzieć z założonymi rękoma i narzekać na brak klientów i pracy. Trzeba działać - na pytanie o to, jak sobie radzi w czasie lockdownu odpowiada pan Tomasz (imię zmienione), fryzjer męski z Przemyśla.
Dawniej w jego zakładzie, przeznaczonym dla mężczyzn, kolejki były takie, że na ścięcie włosów czekało się nawet dwie godziny. Chwalili to sobie starsi panowie, bo przy okazji można się było z kimś spotkać, pogadać, nawet z dopiero co poznanym "panem do ścięcia".
- Rok temu wszystko się zmieniło. W czasie, gdy obostrzenia sanitarne było nieco poluzowane, wprowadziłem telefoniczną rejestrację klientów. Każdy przychodzi na określoną godzinę. Dwadzieścia minut jeśli chodzi o zwykłe ścięcie włosów, i po sprawie. Nikt nie czeka. Nie miałem klienta, który by sobie tego nie chwalił. Nawet starsi panowie są zadowoleni
- mówi pan Tomasz.
Jednak kilkanaście dni temu, gdy wprowadzono kolejny lockdown, fryzjer musiał zamknąć zakład. Jednak nie zaprzestał strzyc.
- 90 proc. osób, które strzygę, to stali klienci. Znamy się od lat. Części osób, do których mam zaufanie, zapowiedziałem, że jakby był lockdown, to i tak jakoś sobie poradzimy ze strzeżeniem - wtajemnicza fryzjer.
Opowiada, że podobnie jest z innymi fryzjerami, także damskimi. Procentuje, jeżeli ktoś miał stałych klientów.
"przemyśl fryzjer damski z dojazdem", "rzeszów fryzjer mobilny"
Co ma zrobić ktoś, kto nie ma swojego stałego fryzjera czy kosmetyczki? Z pomocą przychodzi Internet.
Część osób działa mobilnie i ogłasza swoje usługi na portalach aukcyjnych, inni w wyspecjalizowanych serwisach fryzjerskich czy kosmetycznych, albo zajmujących się pośrednictwem w różnego typu usługach. Część zakładów zmodyfikowała swoje strony internetowe albo założyła nowe.
Wystarczy w wyszukiwarkę, np. w google, wpisać "przemyśl fryzjer damski z dojazdem" albo "rzeszów fryzjer mobilny", aby szybko otrzymać wiele ofert. Łatwiej mają mieszkańcy większych miast.
PRZECZYTAJ TEŻ: Branża sukien ślubnych jest w tragicznej sytuacji. Przedsiębiorcy domagają się pomocy od rządu
Część zakładów od razu podaje cennik, niektóre bardzo szczegółowy, wszystkich świadczonych przez siebie usług. Swoje mobilne usługi oferują na terenie danego miasta lub z dojazdem. Niektórzy liczą sobie dodatkowo np. 1 złotych za 1 km dojazdu, inni określają też maksymalną odległość od miasta, np. 10 km.
Ceny podobne jak w zakładach stacjonarnych
Ceny? Zazwyczaj takie same, jak w stacjonarnych zakładach albo tylko niewiele wyższe.
- Najlepiej, jakby udało się panu zebrać jeszcze z dwóch, trzech kolegów. Wtedy taki wyjazd będzie dla mnie opłacalny. Inaczej doliczę sobie koszty dojazdu. Jak pan woli
- wyjaśnia jeden z ogłoszeniodawców.
Część zakładów z usługami dla kobiet specjalizuje się we fryzurach lub zabiegach kosmetycznych tylko na specjalne okazje. Niektórzy od razu zastrzegają, że usługa będzie możliwa dopiero po umówieniu większej liczby klientów.
Niektóre specjalistyczne serwisy proszą nas najpierw o doprecyzowanie, jakiej usługi lub usług potrzebujemy. Na koniec musimy podać swój adres e-mailowy i czekać na ofertę od zainteresowanego zakładu. We wtorek na odzew czekaliśmy... trzy minuty.
