"Powody tej decyzji wynikają z bardzo głębokiego kryzysu ekonomicznego, który ciągle przybiera na sile i ma niszczący wpływ na przemysł oraz światowe rynki - także rynki motoryzacyjne, dodatkowo załamane brakiem części do produkcji i przerwanymi łańcuchami dostaw" - wyjaśniła PAP rzeczniczka gliwickiej fabryki Agnieszka Brania.
Gliwicki zakład zatrudnia obecnie ok. 1,8 tys. osób, w tym ponad 1,3 tys. w pionie produkcji. Około 100 pracowników, którzy mieli być zalążkiem trzeciej zmiany, to osoby zatrudnione przez dwie agencje pracy tymczasowej. Duża część z nich to Ukraińcy. Zostali oni przeszkoleni przez Stellantis; pracowali na wydziałach montażu, w spawalni i w dostawach materiałowych. Gliwicka firma zapytała o możliwość zatrudnienia tych osób inne zakłady działające w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
"Chęć ich przyjęcia zadeklarowało już kilka firm. W tym tygodniu odbywają się spotkania z pracownikami w celu przedstawienia im możliwości i warunków zatrudnienia" - poinformowała Agnieszka Brania. Stellantis zdecydował też, że wypłaci tej grupie pracowników dodatkowe świadczenie pieniężne. W zależności od terminu zakończenia umowy będzie to jedna dodatkowa miesięczna pensja lub wynagrodzenie zasadnicze za listopad.
Stellantis nie przesądza na razie, kiedy w fabryce może zostać uruchomiona trzecia zmiana produkcyjna. Plan zakłada, że nastąpi to w przyszłym roku, jednak nawet przybliżony termin nie jest znany - będzie to zależało od sytuacji rynkowej.
Fabryka aut dostawczych Stellantis Gliwice rozpoczęła seryjną produkcję wiosną tego roku. Portfolio zakładu to modele Opel Movano, Peugeot Boxer, Citroen Jumper - każdy dostępny w trzech długościach i dwóch wysokościach. Są wyposażone w silniki diesla 2.2 turbo o mocy 120KM, 140KM lub 165KM.
Stellantis Gliwice dostarcza też obudowy do akumulatorów elektrycznych dla modeli: Jeep Junior, Alfa Romeo Kid, Fiat 500 i Peugeot 208. W planach jest uruchomienie produkcji modeli z napędem elektrycznym oraz dużych samochodów dostawczych dla Toyota Motor Europe; ma to nastąpić w 2024 r.
Źródło:
