Spis treści
Grupa ZF planuje w Niemczech redukcję zatrudnienia o 14 tys. osób. Co z pracownikami w Polsce?
Jak zapowiada ZF Friedrichshafen AGW, w związku ze zmianami na rynku motoryzacyjnym, związanymi m.in. z elektromoblinością, będzie reorganizowała swoje niemieckie struktury. ZF zakłada, że liczba pracowników w Niemczech zostanie stopniowo zmniejszona aż do 2028 r. Firma ma zamiar dalej wzmacniać technologię pojazdów użytkowych, rozwiązania w zakresie podwozi, technologię przemysłową i rynek części zamiennych.
Zmiany te tłumaczone są silną konkurencją, presją kosztową i słabym popytem na pojazdy elektryczne. Przez co restrukturyzacja skupi się na dziale Electrified Powertrain Technologies [technologii napędów elektrycznych - przyp. red.].
- Naszym korporacyjnym obowiązkiem jest przygotowanie ZF na przyszłość i dalszy rozwój lokalizacji w Niemczech, tak aby były one trwale konkurencyjne i miały solidną pozycję. Mamy świadomość, że także musimy podjąć trudne, ale konieczne decyzje. Chcemy znaleźć najlepsze możliwe rozwiązania dla wszystkich zaangażowanych osób – mówi dr Holger Klein, dyrektor generalny ZF.
Firma podkreśla, że jeżeli nie uda się trwale poprawić konkurencyjności poszczególnych oddziałów, to możliwa będzie ich restrukturyzacja lub całkowite zamknięcie.
- Chcemy zatem skonsolidować niemieckie lokalizacje i połączyć je w kilka sieci lokalizacji. Celem jest z jednej strony stworzenie efektywnej sieci produkcyjnej, z drugiej sprawna organizacja przestrzeni badawczo-rozwojowej – mówi prof. dr hab. Peter Laier, który w zarządzie ZF odpowiada m.in. za produkcję.
W związku z dużymi przejęciami, które miały miejsce w ostatnich latach (TRW w 2015; Wabco w 2020), struktura lokalizacji ZF w Niemczech stopniowo się rozwijała, ale po przejęciach nadal jest nadal niewielka. W kilku etapach zostanie przekształcona w zrównoważoną i oszczędną strukturę sieci lokalizacji.
Redukcja zatrudnienia w związku ze słabym popytem na samochody elektryczne
ZF planuje dostosować swoje moce produkcyjne do oczekiwanego słabszego popytu na rynku.
- W wyniku nowej struktury sieci zakładów w Niemczech i jednoczesnego dostosowywania mocy produkcyjnych zarówno w obszarze produkcyjnym, administracyjnym, jak i badawczo-rozwojowym, liczba pracowników w Niemczech ma być stopniowo zmniejszana z obecnych około 54 tys. przez 11 tys. do 14 tys. aż do 2028 r., w zależności od dalszego rozwoju rynków i ogólnych warunków w danej lokalizacji. Obecnie ustalany jest zakres planowanych redukcji w poszczególnych lokalizacjach - podaje ZF.
Firma chce przeprowadzić redukcję w sposób społecznie akceptowalny - poprzez odprawy i możliwość przejścia na świadczenia okołoemerytalne. Jednocześnie przedsiębiorstwo chce też postawić na automatyzację i cyfryzację produkcji.
Co z polskim oddziałem ZF?
Grupa ZF prowadzi w Polsce działalność w 7 lokalizacjach: Bielsku-Białej, Czechowicach-Dziedzicach, Częstochowie, Gliwicach, Łodzi, Warszawie i Wrocławiu, gdzie w sumie zatrudnia ponad 12 tys. osób (dane na 31.12.2023). Obszar działalności ZF w naszym kraju jest bardzo szeroki i obejmuje zakłady produkcyjne, centra inżynieryjne R&D, centra usług takich jak IT, finanse, zakupy czy HR oraz dział ZF Aftermarket, który oferuje szeroką gamę produktów do układów napędowych, kierowniczych i podwozi pod markami SACHS, LEMFÖRDER, TRW, BOGE i ZF.
Jak informuje nas polski oddział ZF, restrukturyzacja Grupy ZF dotyczy w tym momencie tylko Niemiec.
- Obecnie nie ma podobnych planów wobec jednostek ZF w innych krajach - podkreśla Marta Surowiec, Communications Director - Eastern Europe w ZF Group.
Nie można jednak wykluczyć, że w przyszłości redukcje nie dotkną polskiego oddziału. Firma może też szukać innych rynków pracy na wschodzie, bardziej łaskawych pod względem kosztów pracy niż ten polski, tak jak to robią inne zachodnie przedsiębiorstwa. Przenoszenie biznesu pomiędzy państwami, a nawet kontynentami jest normalną praktyką międzynarodowych grup, które patrzą na rozwój w sposób globalny, a nie lokalny. Co jednak nie jest pocieszeniem dla miejsc, w których dana firma się rozwija. Dla przykładu - od lat ZF jest w Częstochowie i regionie jednym z największych pracodawców, który angażuje się w lokalne projekty i współpracuje z tutejszymi uczelniami wyższymi i innymi lokalnymi firmami.
ZF w Częstochowie
W Częstochowie ZF posiada Zakład Produkcji Pasów Bezpieczeństwa (Occupant Safety Systems Seat Belt Plant), który wytwarza pasy bezpieczeństwa oraz zamki do samochodów osobowych i dostawczych. W zakładzie produkowane są różnorodne elementy tworzące kompletny system pasów bezpieczeństwa. Pod Jasną Górą działa też Zakład Produkcji Poduszek Powietrznych (Occupant Safety Systems Airbag Plant), który z kolei wytwarza systemy chroniące pasażerów przed uderzeniami obejmujące poduszki powietrzne kierowcy, pasażera, poduszki chroniące kolana, poduszki boczne, oraz kurtyny boczne dla największych światowych producentów samochodów.
W Częstochowie działa ponadto Zakład Elektroniki (Electronics Plant) produkujący kamery samochodowe i inne elementy z zakresu zaawansowanych systemów wspierających bezpieczeństwo kierowców i pasażerów oraz wykorzystywane do rozwoju systemów autonomicznej jazdy oraz Centrum Inżynieryjne (Engineering Center) współpracujące z globalną siecią centrów inżynieryjnych ZF. Jego działalność obejmuje projektowanie i testowanie samochodowych systemów bezpieczeństwa. Z kolei działające tutaj Globalne Biuro Zakupów (Global Purchasing Office) zajmuje się budowaniem globalnej strategii zaopatrzenia dla zakładów ZF na całym świecie.
Nie przeocz
- Taką drogą S1 pojedziemy z Dankowic do Bielska-Białej. NAJNOWSZE ZDJĘCIA Z BUDOWY
- Żory w PRL i latach 90. XX wieku. Tak zmieniało się miasto. ZDJĘCIA
- 5 malowniczych tras na wędrówkę po Beskidzie Śląskim. Zobaczcie naszą listę
- Ale to będzie gigant. Na Odrze w Śląskiem powstaje ogromny most. Mamy zdjęcia
Musisz to wiedzieć
