Polityczne zawirowania a współpraca zbrojeniowa
W ostatnich miesiącach Korea Południowa zmagała się z politycznym chaosem, który wywołał krótkotrwały stan wojenny ogłoszony 3 grudnia 2024 roku przez zawieszonego prezydenta Jun Suk Jeola. Pomimo tych trudności, Agencja ds. Planowania Zakupów Obronnych (DAPA) podkreśla, że współpraca z Polską pozostaje priorytetem.
– Republika Korei pozostaje mocno zaangażowana we współpracę z Polską w sektorze obronnym, niezależnie od sytuacji politycznej w kraju – przekazała DAPA w opublikowanej nocie ze spotkania, do którego doszło 20 stycznia.
Polska, jako jeden z najważniejszych partnerów południowokoreańskiego sektora zbrojeniowego, może liczyć na dalsze wsparcie i realizację umów, które zostały już podpisane. Spotkanie z 20 stycznia miało na celu złagodzenie obaw o terminową realizację tych umów.
Umowy zbrojeniowe w toku
Pod koniec stycznia pojawiły się pogłoski o rzekomym zawieszeniu przez Polskę realizacji kolejnych kontraktów zbrojeniowych z Koreą Południową. Informacje te zostały szybko zdementowane przez polskie Ministerstwo Obrony Narodowej. Wiceminister Paweł Bejda zapewnił, że umowy są realizowane zgodnie z planem.
– Umowy są realizowane bez zakłóceń, a kolejne są negocjowane – powiedział wiceminister Bejda, dodając, że spotkanie z przedstawicielem DAPA przebiegło "w bardzo dobrej atmosferze".
Współpraca z Koreą Południową obejmuje m.in. dostawę 180 czołgów K2, które zostały zamówione w lipcu 2022 roku. Polska planuje również dalsze zakupy, które obejmują łącznie 1000 czołgów, z czego 820 ma być poddanych głębszej polonizacji.
Nowe nominacje i przyszłość współpracy
Południowokoreański portal Dugguru zwrócił uwagę na nominację Dariusza Łukowskiego na szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Nowy szef BBN ma nadać impet finalizacji nierozstrzygniętych kwestii współpracy z Koreą Południową.
– Oczekuje się, iż (…) nada on impetu finalizacji nierozstrzygniętych kwestii współpracy, w tym negocjacji drugiej umowy o eksporcie broni – zauważył portal Dugguru.
Polska i Korea Południowa kontynuują rozmowy na temat kolejnych umów zbrojeniowych, które mają zabezpieczyć interesy obu krajów. Rzecznik MON Janusz Sejmej podkreślił, że Polska nie ulegnie presji w przyspieszaniu podpisywania nowych kontraktów.
– W związku z trwającymi rozmowami nie będziemy ulegać żadnej presji, mającej na celu przyspieszyć podpisywanie następnych kontraktów zbrojeniowych. Muszą one zabezpieczać interes bezpieczeństwa Polski i współpracę z naszym przemysłem obronnym – powiedział rzecznik MON.
źródło: PAP
