Księgarnie znikają z rynku. Jest ich coraz mniej. Ile księgarń jest w Polsce?
Piątkowa "Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że księgarń ubywa, a co druga ma kłopoty finansowe. Powodem mają być rosnące lawino koszty i zaciskanie pasa przez Polaków.
Według szacunków Dun & Bradstreet, na które powołuje się gazeta, w przeciągu ostatnich 10 lat z polskiego rynku zniknęła jedna trzecia księgarń. Obecnie w Polsce mamy 2,3 tys. miejsc, w których możemy kupować książki.
- Liczba księgarni systematycznie spada od 2010 roku, gdzie na rynku działało 3,1 tys. Od 2010 r. do 1 września 2022 r. z polskiego rynku wyparowało blisko 850 księgarni, co oznacza, że na przestrzeni ponad dziesięciu lat rynek skurczył się o 27 proc. - powiedział Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet Polska cytowany przez „Rzeczpospolitą”.
Problem z czasem ma się jeszcze pogłębić.
- Połowa z ponad 5 tys. firm księgarskich na rynku, wliczając sprzedawców książek także w kioskach, ma mniejsze lub większe kłopoty finansowe. Niestety, będą się one zdecydowanie pogłębiać - czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Jak zauważa Łukasz Okuniewski, prezes Książnicy Polskiej, księgarnie upadają m.in. ze względu na wzrost kosztów pracowniczych, ogrzewania i kursu euro. To właśnie w euro w galeriach handlowych rozlicza się czynsze.
Tanie książki możemy kupić w supermarketach. Biedronka, Aldi - czy zastąpią drogie księgarnie?
Książki obecnie możemy kupić nie tylko w księgarniach. Przez Internet możemy zaopatrzyć się w każdy interesujący nas tytuł. Jeżeli chcemy znaleźć coś do poczytania – możemy udać się nie tylko do biblioteki, ale także do supermarketu.
W supermarkecie nie znajdziemy jednak wszystkich tytułów, które chcielibyśmy kupić. Dyskonty koncentrują się na popularnych tytułach dla szerokiego grona czytelników, które zakupimy po to, by umilić sobie długi zimowy wieczór.
E-book’i w Polsce są tańsze od papierowych książek. Mimo to niewielu z nas po nie sięga
Zmiany technologiczne dotyczą również książek. W ten sposób powstały e-booki, czyli książki elektroniczne. Taką książkę można szybko i bezproblemowo kupić w księgarniach internetowych.
Potrzebny jest do tego smartfon, tablet albo odpowiedni czytnik oraz dostęp do Internetu, aby pobrać konkretny tytuł na nasze urządzenie. Mogą one zmieścić się w damskiej torebce lub nawet w kieszeni. Dodatkowo książki elektroniczne zwykle są tańsze od swoich papierowych odpowiedników. Księgarnie internetowe także oferują część tytułów z możliwością darmowego pobrania.
Choć sprzedaż e-książek w USA przekroczył ilość sprzedawanych papierowych książek, to najnowszy wstęp do raportu o stanie czytelnictwa w Polsce wykazuje zupełnie inne tendencje. W Polsce e-booki czyta 5 proc. czytelników:
- Lekturę książek w formatach cyfrowych (niekoniecznie specyficznych dla czytników) w 2021 roku zadeklarował co dwudziesty czytelnik. Pod tym względem odpowiedzi nie były różnicowane w istotny sposób przez podstawowe zmienne demograficzne, takie jak płeć, miejsce zamieszkania i wykształcenie. Tym, co najsilniej wiąże się z czytaniem książek w formatach cyfrowych, jest duża liczba godzin spędzanych przed ekranami komputerów i urządzeń mobilnych. Wśród osób, które poświęcają na to 8 i więcej godzin dziennie, a więc intensywnie funkcjonują w środowisku cyfrowym, czytelników takich książek jest wyraźnie więcej - dowiadujemy się z dokumentu „Stan czytelnictwa książek w Polsce w pierwszym kwartale w 2022 roku. Wstępne wyniki”
Z całością dokumentu można zapoznać się, klikając tutaj.
Ponadto, z raportu „Stan czytelnictwa książek w Polsce w drugim roku pandemii (2021–2022)” dowiadujemy się: spośród tych, którzy zadeklarowali, że lubią albo bardzo lubią czytać, aż 82% wybrałoby książkę drukowaną.
Jaka będzie przyszłość księgarń?
Jak czytamy w „Rzeczpospolitej” duże sieci rozwijają się wieloformatowo. Empik planuje inwestować w rynek w obszarach retail, e-commerce i w segment wydawniczy.
– To kluczowa dla nas kategoria, zarówno pod względem biznesu, jak i naszego DNA czy misji społecznej. I chociaż Empik.com ma już 20 kategorii i 300 podkategorii produktów, od domu i ogrodu, AGD, przez elektronikę, motoryzację, zdrowie i Urodę, to książka nadal jest naszym fundamentem i nieustannie rozwijamy ofertę w tym segmencie, online i stacjonarnie – twierdzi Michał Tomaniak, dyrektor działu książka w Empiku.
Jak dodaje, firma obserwuje trendy i stara się dostosować do nich swoją ofertę. Obecnie pracuje nad rozszerzeniem katalogu produktów o 10 proc.
