Kto bogatemu zabroni kupować ananasy za 1500 zł? Amerykanie kupują je coraz chętniej, ale to nie jedyne tak drogie owoce

Ananas Rubyglow to prawdziwy klejnot wśród owoców premium. Jego czerwona skórka przyciąga wzrok, a cena – ponad 1500 zł za sztukę – świadczy o ekskluzywności. Hurtownia sprzedająca ten owoc opisuje go na swojej stronie jako „rzadki klejnot”, co dodatkowo podkreśla jego wyjątkowość.

CNN informuje, że za wyhodowaniem tego ananasa stoi około 15 lat pracy, a pierwsze zbiory miały miejsce w 2024 roku w Chinach. Ze względu na rosnące zainteresowanie, planuje się przenieść uprawę do Kostaryki, co może zwiastować jeszcze szerszą dostępność Rubyglow na rynku amerykańskim.

Dane Departamentu Rolnictwa USA pokazują, że w ciągu ostatnich 10 lat znacznie wzrosła konsumpcja owoców klasy premium, takich jak truskawki, mango czy awokado. W tym samym czasie spożycie tańszych i bardziej popularnych owoców, jak jabłka czy banany, pozostało na niezmienionym poziomie.

To świadczy o zmianie trendów konsumenckich i rosnącym zainteresowaniu produktami premium, które oferują nie tylko wyjątkowy smak, ale i unikalne właściwości.

Japonia od lat jest liderem w produkcji luksusowych produktów spożywczych, w tym owoców. Bloomberg podaje, że pudełko zawierające 18 sztuk truskawek trzech gatunków – Kotoka, Awayukis i Pearl White – osiągnęło na japońskim rynku cenę 780 dolarów, czyli około 3 tys. zł.

Cena ta wiąże się z trudną hodowlą truskawek, które są bardzo wrażliwe na słońce, szkodniki i uszkodzenia podczas transportu. Truskawki te są sprzedawane w specjalnych pudełkach, gdzie każda sztuka jest oddzielnie zapakowana w papier i styropian, co podkreśla ich ekskluzywność.

- Pudełko zawierające 18 sztuk truskawek trzech gatunków – czerwonych Kotoka, jasnoróżowych Awayukis i mlecznobiałych Pearl White - osiągnęło na japońskim rynku cenę 780 dolarów (3 tys. zł) – podał Bloomberg.

Innym przykładem luksusowych owoców, które osiągają rekordowe ceny, są melony Yubari King uprawiane przez japońskich rolników. W 2019 roku dwie sztuki tego gatunku zostały zlicytowane na aukcji za kwotę 45 tys. dolarów, czyli ponad 176 tys. zł. Melony te rosną na niewielkich plantacjach, gdzie odpowiednio pielęgnowana roślina rodzi w ciągu sezonu tylko jeden owoc, a nie - jak zwykle - osiem i więcej.

Ekskluzywne owoce najwyższej jakości trafiają przede wszystkim do ekskluzywnych restauracji, w tym tych wyróżnionych gwiazdkami Michelin. Jednak, jak zauważają dziennikarze CNN, z czasem mogą one trafić do powszechnej konsumpcji. Przykładem są jabłka gatunku Honeycrips, winogrona Cotton Candy oraz Sumo Citrus, czyli tzw. brzydkie pomarańcze, które są krzyżówką pomarańczy pępkowych, pomelo i mandarynek. To pokazuje, że rynek owoców premium jest dynamiczny i ciągle otwarty na nowości, które mogą z czasem stać się bardziej dostępne dla szerszego grona odbiorców.

Owoce premium, mimo swojej wysokiej ceny, znajdują swoich nabywców i zyskują na popularności. Ich unikalność, smak oraz sposób prezentacji sprawiają, że stają się one nie tylko elementem luksusowej konsumpcji, ale też symbolem statusu społecznego i zainteresowania zdrowym, choć ekskluzywnym odżywianiem.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!