Siła polskiej waluty. Co ze szwajcarskim frankiem?
Od kilku tygodni polska waluta powoli, ale umacnia się w stosunku do głównych walut: euro i dolara. Środowy poranek nie przyniósł w tej kwestii żadnych niespodzianek. Odrobinę tańszy jest nawet szwajcarski frank, choć do optymizmu jeszcze daleko.
Obecnie kurs szwajcarskiej waluty do złotego jest najlepszy od przełomu marca i kwietnia, gdy szwajcarska waluta była wyceniana na 4,65 zł. Jeszcze 3 kwietnia kurs złotego do franka był zbliżony do dzisiejszego. Od początku 2022 r. frank szwajcarski dużo zyskał na wartości w stosunku do złotego, z uwagi na niepokoje związane z agresją rosyjską na Ukrainę, inflację oraz zmianę polityki banku centralnego Szwajcarii (SNB), który wcześnie i zdecydowanie reaguje na presję inflacyjną i ryzyko związane ze wzrostem jej dynamiki. W związku z tym, od stycznia 2022 r. polska waluta straciła do franka aż 53 grosze.
Notowania walut szczególnie ważne dla kredytobiorców
Kursy franka śledzą ze szczególną uwagę osoby, które mają kredyt hipoteczny w tej walucie. Wzrost jej notowań sprzyja droższym ratom za mieszkanie. Z kolei, na wciąż drogim euro korzystają polscy eksporterzy. Ostatecznie jednak słabość złotego wobec tej waluty przynosi polskiej gospodarce więcej szkód niż pożytku - część półproduktów trzeba bowiem sprowadzić z zagranicy i zapłacić za nie w euro. To wpływa niekorzystnie na ogólny poziom cen w kraju. Przez drogie euro droższe są też wakacje za granicą.
Słabnący od października dolar to duża niespodzianka dla wielu ekspertów i zarazem szansa na obniżenie kosztów związanych z zakupem broni przez resort obrony oraz nowoczesnych technologii przez przemysł. Spadek jego wartości nie ma jednak tak doniosłego przełożenia na poziom inflacji, jak notowania waluty strefy euro.
