W ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin rejon lotniska doświadczył rekordowych opadów, przekraczających 90 litrów na metr kwadratowy, co jak podkreśla Dermont, stanowiło bezprecedensowe zjawisko dla Warszawy. Mimo trudnych warunków pogodowych, w tym wyładowań elektrycznych, porywów wiatru i ograniczonej widzialności, które tymczasowo wstrzymały ruch lotniczy, nie doszło do przekierowania ani odwołania żadnego z rejsów.
Z powodu intensywnych deszczy doszło do przepełnienia zbiorników retencyjnych oraz oczyszczalni ścieków lotniska, co spowodowało chwilowe utrudnienia w terminalu. Dzięki szybkiej reakcji służb lotniska, które pracowały do późnych godzin nocnych, obecnie wszystkie odprawy odbywają się bez zakłóceń.
Rzeczniczka dodała, że terminal pasażerski funkcjonuje prawidłowo. Sytuacja na lotnisku jest w pełni opanowana.
Dermont informowała również o problemach z wodą deszczową, która zalała otwory wentylacyjne i przedostała się do części pasażerskiej terminala, co wymusiło tymczasowe zamknięcie strefy CDE. W związku z tym, odprawy i kontrole bezpieczeństwa zostały przeniesione do strefy AB.
W mediach społecznościowych pojawiały się zdjęcia i filmy ukazujące, jak woda przecieka przez dach terminala.
Lotnisko Chopina jest największym portem lotniczym w Polsce. W roku 2023 obsłużyło 18,5 mln pasażerów, a prognozy na 2024 rok przewidują wzrost do 20,5 mln pasażerów, co oznacza około 10-procentowy wzrost w porównaniu do roku poprzedniego. Dla porównania, w 2015 roku lotnisko obsłużyło około 10 mln pasażerów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Źródło:
