Według najnowszych informacji, projekt modernizacji pochłonie blisko 600 mln euro, co stanowi wzrost o około 100 mln euro w stosunku do wcześniej planowanych wydatków. Przedstawiciele Lufthansa Cargo tłumaczą to nagłym wzrostem cen materiałów, zwłaszcza stali.
Centrum cargo, uruchomione w 1982 roku, ma zostać odświeżone w wybranych częściach do roku 2030. Grupa Lufthansa pierwotnie rozważała jego całkowitą przebudowę, jednak w 2016 roku zrezygnowała z tego ambitnego planu wartego 1,3 mld euro.
"Inwestycja ta jest potwierdzeniem naszego zaangażowania w bazę we Frankfurcie" - stwierdził Ashwin Bhat, szef Lufthansa Cargo, podczas prezentacji projektu. "To krok naprzód w realizacji naszej wizji" - dodał, mając na myśli dążenie do pozostania liderem w globalnej logistyce frachtu lotniczego i dalszy rozwój w sektorze.
"Handelsblatt" podkreśla, że nowy magazyn wysokiego składowania o wysokości 42 metrów będzie w pełni zautomatyzowany i zaoferuje dwukrotnie większą pojemność niż obecne centrum towarowe.
Frankfurt, obsługujący prawie 2 mln ton towarów rocznie, jest największym lotniskiem cargo w Niemczech, wyprzedzając lotnisko Lipsk-Halle. Około jednej czwartej ładunków transportuje się na pokładach samolotów pasażerskich, jednak większość przewozów realizowana jest za pomocą specjalnych samolotów towarowych.
Lufthansa ma duże oczekiwania względem segmentu transportu towarowego. Obecnie w skład floty Lufthansy Cargo wchodzi 18 Boeingów 777 i cztery Airbusy A321, a liczba ta ma niebawem wzrosnąć do 25 maszyn Boeing 777. W sektorze transportu towarowego grupy zatrudnionych jest 4100 osób, z czego 2800 pracuje w samym Frankfurcie, jak informuje "Handelsblatt".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Źródło:
