Sobiesław Kozłowski, analityk Noble Securities powiedział PAP Biznes, że po piątkowych wynikach PMI będzie można ocenić, w jakim momencie jest rynek.
- Pytanie, czy to jest efekt stycznia, czyli lepsze zachowanie giełdy, i w lutym będziemy mieli powrót do zmienności, czy to jest koniec Trump Trade i lepsze zachowanie naszego rynku w najbliższym czasie. To zobaczymy na kolejnych sesjach. Jeżeli chodzi o polskie spółki, np. Dino, widać popyt, którego słabsze dane np. o sprzedaży nie zrażają. Z drugiej strony widać dobre zachowanie polskich banków, które zdaje się sygnalizować, że rynek chce wejść na wyższe poziomy- powiedział Sobiesław Kozłowski.
W indeksie WIG20 najmocniej w górę szły dzisiaj akcje m.in. Budimeksu, JSW czy PGE. W tym ostatnim przypadku warto odnotować, że PGE i ZE PAK ogłosiły zawarcie dokumentu term sheet ws. potencjalnego nabycia udziałów w PAK CCGT oraz akcji w PGE PAK Energia Jądrowa.
Obie firmy poinformowały, że porozumienie zapewnia PGE wyłączność na negocjacje dotyczące zakupu udziałów i akcji do 30 czerwca 2025 roku. Dotyczy to 100 proc. udziałów w PAK CCGT oraz akcji ZE PAK w PGE PAK Energia Jądrowa, gdzie obecnie obie spółki posiadają po 50 proc. akcji.
Pomimo faktu, że jest to niewiążące porozumienie to kurs ZE PAK wystrzelił w górę zyskując ponad 17 proc. , a w tym samym czasie kurs PGE rósł o 1 proc.
Z kolei inna spółka z branży energetycznej mila dzisiaj mniej szczęścia. Syndyk Rafako w upadłości poinformował, że mimo prowadzonych konsultacji z zakładowymi organizacjami związkowymi działającymi w spółce w okresie od 21 listopada 2024 roku do 21 stycznia 2025 roku stronom nie udało się dojść do porozumienia w zakresie warunków przeprowadzenia zwolnień grupowych, w związku z czym nie doszło do zawarcia porozumienia i syndyk przyjął regulamin zwolnienia grupowego w Rafako. To z kolei oznacza, że liczba osób objętych zwolnieniem grupowym wynosić będzie maksymalnie 699 osób.
Po otwarciu rynków w USA w Polsce byki ponownie ruszyły do zakupów i po godzinie 16:00 próbowały indeks WIG20 wyciągnąć ponad poziom wczorajszego zamknięcia. Jednak bez większego udziału ze strony banków taki ruch trudno jest osiągnąć. Tymczasem największe obroty na całym ryku notował PKO BP (ponad 220 mln zł), którego akcje spadały. Dopiero pod sam koniec indeks WIG20 zdołał wyjść na plus.
WIG20 zakończył sesję na poziomie 2 363 pkt., co oznacza wzrost o 0,02 proc. WIG zniżkował o 0,06 proc., mWIG40 spadł o 0,40 proc., a sWIG80 szedł w górę o 0,23 proc.
Źródło: mk/pap/gpw
