Indeks WIG20 nieubłaganie zbliża się do poziomu 2200 punktów. Jego przełamanie może wywołać kolejna falę wyprzedaży. Niedawny król wzrostów, czyli spółka Dino dzisiaj niestety nie pomogła bykom. Akcje po południu traciły blisko 3 proc. przy bardzo dużych obrotach.
Znacznie wyprzedziły go akcje Alior Banku, którego walory spadały o ponad 5 proc. Po ponad 3 proc. traciły także akcje mBanku, Pepco i Budimeksu.
Na tym tle Allegro ze wzrostem na poziomie ponad 2 procent wydawał się gwiazdą. Po około 1 procent zyskiwały także akcje Orlenu, Kęt i JSW.
Akcje Citi Banku spadały o ponad 3,5 proc. wraz ze słabymi wynikami, które zostały opublikowane. Zysk netto grupy w trzecim kwartale 2024 roku spadł do 544,4 mln zł z 591,6 mln zł rok wcześniej.
Dzisiaj kurs JSW zaczął gwałtownie rosnąć na początku sesji, być może za sprawą opublikowanej wczoraj informacji w której podano, że JSW Koks zadeklarowała, iż jest zdeterminowana, aby zakończyć budowę elektrociepłowni Radlin. Poinformowała przy tym, że odstąpiła od umowy z Rafako ws. realizacji tej inwestycji.
Największe obroty na GPW w Warszawie zanotowały takie spółki jak: Dino Polska, Żabka, Orlen i PKO BP.
Około godziny 16:50 indeks WIG20 zniżkował o 1,1 proc., a WIG spadał o 0,99 proc. Z kolei mWIG40 tracił 0,78 proc., a sWIG80 spadał 0,54 proc.
