W listopadzie funkcjonariusze KAS pojawili się w lokalach na terenie Wrocławia, Wałbrzycha, Polkowic, Leśnej, Złotoryi, a także powiatu oleśnickiego, legnickiego, lwóweckiego, świdnickiego, polkowickiego.
"W skontrolowanych punktach wielokrotnie przeprowadzano czynności, które skutkowały zatrzymaniem nielegalnych automatów do gier hazardowych" - przekazuje Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu.
W salonach zabezpieczono łącznie 48 nielegalnych automatów do gier hazardowych oraz środki pieniężne w kwocie 48 834 złotych. W samym Wrocławiu podczas jednej odbytej kontroli łupem celników padły 3 nielegalne automaty i kwota 2310 zł. Urządzenia i pieniądze zostały zatrzymane jako dowody w sprawie i przekazane do magazynu depozytowego.
Za posiadanie nielegalnych automatów grożą kary w wysokości 100 tys. zł od jednego urządzenia. Taką karę pieniężną może ponieść nie tylko właściciel nielegalnych automatów, ale także osoba, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w którym zostały one umieszczone. Za organizowanie gier hazardowych, oprócz grzywny, grozi również kara pozbawienia wolności do 3 lat lub obie kary łącznie.
Naloty celników na nielegalne salony gier we Wrocławiu i na ...
