Nie dostaniesz się do policji, mimo dobrego zdrowia? To możliwe. Przeszkodą może być wizyta w Wojskowej Komendzie Uzupełnień

OPRAC.:
Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
Od wielu lat do biura RPO wpływają wnioski obywateli, bezskutecznie starających się o przyjęcie do służby w policji oraz innych formacji mundurowych.
Od wielu lat do biura RPO wpływają wnioski obywateli, bezskutecznie starających się o przyjęcie do służby w policji oraz innych formacji mundurowych. Aneta Żurek/Polska Press
Osoby, które przy kwalifikacji wojskowej otrzymały kategorię „E”, nie mogą ubiegać się o zweryfikowanie przyznanej im kategorii, alarmuje RPO. To z kolei uniemożliwia im przyjęcie do służb mundurowych, gdzie wymaga się odbycia zasadniczej służby wojskowej albo przeniesienia do rezerwy. Zdaniem rzecznika obecne przepisy są dyskryminujące, bo stan zdrowia osób, które na komisji wojskowej dostały kat. „E” przez lata mógł się znacznie poprawić.

Spis treści

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek wskazuje, że już od wielu lat do biura RPO wpływają wnioski obywateli, którzy bezskutecznie starają się o przyjęcie do służby w policji oraz innych formacji mundurowych.

Z kategorią „E" nie ma co próbować

RPO zawraca uwagę, że organy kadrowe odmawiały przeprowadzenia postępowania kwalifikacyjnego wobec kandydatów, którzy nie podlegają obowiązkowi służby wojskowej z uwagi na uznanie ich za trwale i całkowicie niezdolnych do czynnej służby wojskowej (kategoria „E").

Albo służba wojskowa, albo rezerwa

Jako powód odmowy policja wskazuje, że stosunek służby policjanta powstaje w drodze mianowania na podstawie dobrowolnego zgłoszenia się do służby. Może to nastąpić po odbyciu zasadniczej służby wojskowej albo po przeniesieniu do rezerwy.

Przepis ten uzasadnia wydanie decyzji odmownej o poddaniu postępowaniu kwalifikacyjnemu wszystkich kandydatów, których komisje lekarskie lub wojskowe komisje lekarskie uznały za trwale i całkowicie niezdolnych do obowiązkowej służby wojskowej, nadając im kategorię „E".

Nawet jak wyzdrowiałeś, kategorii ci nie zmienią

Zainteresowani wskazują, że stwierdzone przez komisje lekarskie w czasie kwalifikacji wojskowej choroby (np. zaburzenia układu sercowo-naczyniowego, białaczka), uległy całkowitemu wyleczeniu. W ich ocenie obecny stan zdrowia pozwala im na spełnienie warunków kwalifikacyjnych, co potwierdzają zaświadczeniami lekarskimi.

Z uwagi na art. 28 ust. 3 ustawy o Policji oraz odmowy rozpatrzenia wniosków o przyjęcie do policji (bez przeprowadzenia postępowania kwalifikacyjnego), osoby te występowały do właściwych wojskowych komendantów uzupełnień (aktualnie wojskowe centra rekrutacji) o skierowanie do powiatowych lub wojskowych komisji lekarskich w celu zweryfikowania przyznanej im kategorii.

Organy te jednak wydawały decyzje odmowne. Powoływano się na art. 28 ust. 4c i art. 29 ust. 3a ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony RP. Stanowią one, że do komisji nie kieruje się osób, wobec których wydano ostateczne orzeczenie o kategorię „D" lub „E". Nie mają oni zatem żadnych możliwości zmiany wydanych orzeczeń, mimo, że znacząca poprawa stanu zdrowia może to uzasadniać.

Ustawa wyklucza możliwość ubiegania się o przyjęcie do służb

W świetle ustawy o obronie Ojczyzny zmiana ustalonej kategorii i zdolności do czynnej służby wojskowej „D" lub „E" możliwa jest jedynie wyjątkowo - gdy orzeczenie wydano z naruszeniem prawa. Wyjątek ten jednak nie dotyczy osób, których stan zdrowia poprawił się. Wnioskodawcy uznają to za przejaw dyskryminacji, co rzutuje na ich plany zawodowe.

Błaszczak: Siły zbrojne nie ponoszą odpowiedzialności za pozostałe służby

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w odpowiedzi dla RPO wskazał, że „w świetle przepisów prawa, orzecznictwo w sprawach zdolności do czynnej służby wojskowej nie ma zastosowania do ustalania pod względem zdrowotnym zdolności kandydata do pracy w służbach mundurowych, ochrony osób i mienia, w marynarce handlowej, czy u innych pracodawców”.

Zdaniem szefa MON, Siły Zbrojne nie mogą ponosić odpowiedzialności za to, że pozostałe służby państwowe lub pracodawcy z różnych względów (np. organizacyjnych, finansowych) nie przeprowadzają badań we własnym zakresie, a bezpodstawnie opierają się na orzeczeniach wojskowych komisji lekarskich.

W ocenie RPO selekcyjny charakter naboru do służby powinien opierać się na jednakowych dla wszystkich kandydatów, obiektywnych i aktualnych kryteriach zdrowotnych. Kwalifikacja wojskowa sprzed lat uwzględnia inny stan zdrowia, a prowadzona jest w innym celu niż przy naborze do służby w poszczególnych formacjach mundurowych.

RPO: Stan zdrowia mógł się przez lata całkowicie zmienić

Rzecznik tłumaczy, że stan zdrowia 19-latka może zasadniczo odbiegać od stanu zdrowia 27-latka starającego się np. o przyjęcie do policji czy Służby Ochrony Państwa - zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść kandydata. Jak wynika z wniosków, zdarzały się przypadki całkowitego wyzdrowienia osób z kategorią „E". Przyznana wcześniej kategoria po pewnym czasie nie przystaje po prostu do aktualnego stanu zdrowia kandydata do służby.

Zdaniem RPO cel kwalifikacji wojskowej znacząco różni się do celu, w jakim prowadzone są postępowania kwalifikacyjne do służby.
- Jej celem jest realizacja konstytucyjnego obowiązku obrony Ojczyzny. Jeżeli jest on realizowany w formie służby kandydackiej w innych służbach mundurowych (np. policji, SG), wówczas kategoria zdolności do czynnej służby wojskowej może mieć decydujące znaczenie. Jeżeli jednak zasadniczym celem jest dostęp do służby publicznej, to przyznana kategoria nie powinna być przesądzająca – pisze Wiącek.

I dodaje, że „niektóre pragmatyki służbowe umożliwiają ocenę zdolności fizycznej i psychicznej do służby wobec kandydatów z kategorią „E"”, o ile mają uregulowany stosunek do służby wojskowej, jak np. Służba Więzienna, czy też Państwowa Straż Pożarna.

Odrzucanie osób z kategorią „E" niekonstytucyjne?

Pozbawienie osób z kategorią „E" możliwości oceny ich aktualnego stanu zdrowia przy naborze do służby publicznej wywołuje wątpliwości co do zgodności takich regulacji z art. 60 Konstytucji, w związku z jej art. 32 ust. 1. Dyskryminują one bowiem takich kandydatów w dostępie do służby publicznej w policji, Straży Granicznej, Służbie Ochrony Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego ze względu na stosunek do służby wojskowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu