W październiku br. pogorszyła się sytuacja w przemyśle zarówno w skali roku, jak i miesiąca. Produkcja sprzedana wyrażona w cenach stałych niewyrównana sezonowo w przedsiębiorstwach o liczbie pracujących powyżej 9 osób spadła o 1,3 proc. w skali roku oraz 2,5 proc. w porównaniu z wrześniem br. Konsensus rynkowy zakładał wzrost o 0,8 proc. r/r oraz spadek o 0,6 proc. m/m. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja przemysłowa wzrosła o 1,3 proc. w skali roku oraz spadła o 0,9 proc. w skali miesiąca. Największy spadek produkcji w porównaniu do października 2015 r. miał miejsce w produkcji napojów (-16,0 proc.) oraz wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego (-10,7 proc.). Natomiast największy wzrost sprzedaży miał miejsce w produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep (7,0 proc.) oraz wyrobów tekstylnych (5,3 proc.). Spodziewam się, że dane roczne dotyczące produkcji sprzedanej przemysłu w dwóch ostatnich miesiącach br. mogą mieć ujemne wartości z uwagi na silne efekty bazy oraz obecną sytuację rynkową.
Październik nie był udany dla polskiej gospodarki
Produkcja przemysłowa oraz budowlano-montażowa okazały się niższe zarówno w skali roku, jak i miesiąca, a do tego ich odczyty były niższe od konsensusu rynkowego. Sprzedaż detaliczna wzrosła, jednak również mniej niż zakładał rynek. Na domiar złego opublikowane zostały wstępne dane dotyczące wzrostu PKB, które miały jednoznacznie negatywny wydźwięk.